Zupa z rzeżuchą
Sianie rzeżuchy niezmiennie kojarzyć będzie mi się z Wielkanocą. Pamiętam jak w dzieciństwie rozkładałyśmy z mamą watę, siałyśmy nasionka, a potem obserwowałyśmy jej wzrost. A najlepsze jest to, że jako mały niejadek, nie lubiłam jej smaku i zazwyczaj wyrośnięta szła na zmarnowanie.
Teraz jest zupełnie inaczej – rzeżucha to niezbędny dodatek do świeżego twarożku, jajek z majonezem czy po prostu do posypania kanapek. Można też z niej wyczarować smaczną, pełną warzyw i witamin zupę. Świetnie wpiszę się w koncepcje świąt, a też będzie czymś nowym i zaskakującym. Jest subtelnie pikantna, smak rzeżuchy jest dobrze wyczuwalny. Smakowita propozycja na świąteczny obiad.