Krem marchewkowy z imbirem i miso
Gorąca, parująca i zniewalająco pachnąca zupa marchewkowa z imbirem i miso to jest coś o czym marzę w chłodne dni. Rozgrzewka gwarantowana, radość i pełność brzucha spełniona, kolorowa terapia zaaplikowana. Pewnie znacie zupę marchewkową, właśnie taką z imbirem czy też z pomarańczą. Dodajcie do niej miso – u mnie zawsze mała saszetka w lodówce leży, oraz olej sezamowy i odkryjcie jej nowe, lekko azjatyckie oblicze.