Zupa

Kminkowa czeska kapustová

Kminkowa czeska kapustová

Trochę przyznaje że kiedyś ta zupa była zmorą mojego dzieciństwa i niezmiennie kojarzyła mi się z zimowymi wyjazdami do znajomych do Czech, którzy serwowali nam tę zupę na rozgrzanie po dniu pełnym zimowych atrakcji . Wychodzi jednak na to, że do niektórych smaków trzeba dojrzeć, teraz nie mogę uwierzyć, że coś co uważałam za ,,dziwne niesmaczne robaki w zupie” tak świetnie podkreślają jej smak.  A chodzi o kminek. Nie tylko działa on dobrze na wiecie co… ale też świetnie podkreśla smak kapusty. Aby ta zupa była jeszcze lepsza, należy się postarać do dobrej jakości kiełbasę. Może nie jest fit, ale powiem Wam że talerz takiej gęstej i pożywnej zupy wystarczy jako jednodaniowy obiad.

Zupa serowa z białą kiełbasą i ziemniakami

Zupa serowa z białą kiełbasą i ziemniakami

Jeśli ta zupa nie jest jednym z numerów jeden w kategorii comfort food to już nie wiem co nim jest. Gęsta, kremowa, aromatyczna, z mnóstwem przepysznych dodatków, no taka miska to szczęście w czystej postaci. I już nie wiem co w niej bardziej robi robotę – przepyszna surowa kiełbasa czy serowy beszamel który się do niej dodaje. Do tego jest tak sycąca, że w sumie wystarczy na jedno danie, ale porcja musi być porządna. Poza tym, trzeba się przygotować na dokładni, bo jest po prostu przepyszna.

Kokosowe miso ramen z chrupiącym tofu

Kokosowe miso ramen z chrupiącym tofu

Dobra, jeśli wcześniej się gdzieś chwaliłam, że zrobiłam lub jadłam najlepszy ramen na świecie, teraz już się to nie liczy. Wszystko zostało cofnięte za sprawą tego kokosowego cuda z miso i chrupiącym tofu. Zaskakujące, że tak prosty wywar, dosłownie na kilku składnikach może być tak pełen smaku i aromatu. Do tego dodatki, w tym wypadku dość niebanalne, bo to słodko-orzechowe chrupiące tofu jest naprawdę wspaniałe i do wykorzystywania w wielu innych potrawach. Więc jeśli macie ochotę na coś wyjątkowego, skompletujcie składniki – wierzcie mi, większość z nich już jest łatwo dostępna w większości sieciówek, i przygotujecie sobie ten pyszny ramen.

Gazpacho melonowe

Gazpacho melonowe

W gorące dni orzeźwiające gazpacho to czasem jedyne czego mi trzeba. Ten z dodatkiem melona szczególnie ujął moje serce swoją świeżością, owocową nutą i wyjątkowym smakiem. Jego subtelną słodycz podkreślają dodatkowo dojrzałe pomidory i ocet balsamiczny. Ogórek odświeża, a jeśli użyjemy melona Galia, ten ogórkowy smak będzie tym bardziej wyczuwalny.

Ramen red curry z chrupiacym tofu i jajkiem

Ramen red curry z chrupiacym tofu i jajkiem

Kiedyś pewna oglądająca zwróciła mi słusznie uwagę że coś co nazywamy ramen może nim nie być, że słowo ramen wywodzi się tak naprawdę od konkretnego makaronu o tej właśnie nazwie. Dowiedziałam się czegoś nowego w tej dziedzinie, za co bardzo dziękuje, nie mniej jednak w Internecie potocznie używa się tej nazwy dla inspirowanej azjatyckimi smakami zupy z masą pysznych dodatków. Więc nie będę odstawać, przyjmijmy więc że przygotowałam dla Was kolejny przepis a’la ramen, tym razem w wersji HOT! No jest pikantnie, nie powiem, bo i czerwona pasta curry i chrupiące chili. Wszystko łagodzi mleczko kokosowe oraz delikatne dodatki jak jajko czy chrupiące tofu. Bardzo pyszna kombinacja, do zrobienia dosłownie w moment.

Barszcz czerwony ,,dojrzewający”

Barszcz czerwony ,,dojrzewający”

Barszcz czerwony – niby jeden a jednak tak wiele możliwości jego przygotowania. U mnie na blogu znajdzie już 3 różne rodzaje barszczu – tradycyjny, z kiszonych buraczków, ze śliwką. Ten inspirowany jest przepisem babci i pomysłem z internetu aby schłodzić go przez noc w lodówce aby nabrał smaku. Oprócz tego, że smak jest obłędny, to jeszcze możemy go spokojnie przygotować wcześniej bo przecież tak musi być. Do uszek, do krokietów, do pasztecików, do picia samego – jest przepyszny i obowiązkowy na Święta.

Zupa fasolowa z jarmużem i kiełbasą

Zupa fasolowa z jarmużem i kiełbasą

Jesień to dla mnie zdecydowanie ulubiona pora na rozgrzewające zupy. Taka zupa z kiełbasą, jarmużem i fasolą zdecydowanie wpasowuje się w jesienne klimaty należy, do tego świetnie smakuje. W trakcie gotowania zupa staje się gęsta i kremowa, i przez to jest też bardzo sycąca. Ja do swojej dodaje jeszcze kilka płatków tartego parmezanu, aby ją dodatkowo podkręcić. 

Zupa krem z białych warzyw z gwiazdkowymi grzankami

Zupa krem z białych warzyw z gwiazdkowymi grzankami

W tym roku królować u mnie będzie na stole grzybowa – ulubiona zupa moje męża – przepis na jej wykonanie znajdzie oczywiście na blogu. Niestety, moje dzieciaki grzybowej nie mogą, za barszczem szału nie ma, poza tym… dzieci, barszcz, białe koszule i obrus… O NIE! Dlatego już od grudnia zaczęłam eksperymentować, co by to dzieciaki zjadły. Z prób zwycięzcą została zupa krem z białych warzyw. Biała, co by nie brudzić, gęsta, co by z łyżki nie spadałam, i jak to mówią dzieciaki ,,Mniam Mamuś”. Więc wszystko się zgadza. Poza tym warzywa korzeniowe bardzo są w zimowym klimacie, a grzaneczki w formie gwiazdek podkreślają świąteczny klimat.

Jesienna zupa z dynią i jarmużem

Jesienna zupa z dynią i jarmużem

Jesiennych inspiracji z wykorzystaniem dyni ciąg dalszy. W tej odsłonie zupa, ze wspomnianą dynią, ale także z jarmużem i białą fasolą – ta mnogość dodatków sprawia, że zupa jest sycąca. Do tego parmezan oraz świeże pieczywo, ale można je pominąć. Jednak ja uwielbiam zamoczyć kawałek bułki w gorącej zupie i tak zajadać.

Zupa z pieczonego czosnku

Zupa z pieczonego czosnku

Kremowa zupa z delikatną nutą czosnku to idealna, rozgrzewająca propozycja na chłodne dni. Nie musicie się bać, że po tej zupie odpędzicie od siebie drugą połówkę, już nie mówiąc o wampirze – smak czosnku jest w niej bardzo wyważony, a dzięki pieczeniu, tracimy jego ostry charakter i uzyskujemy słodszą, znacznie delikatniejszą nutę smakową czosnku.

Krem marchewkowy z imbirem i miso

Krem marchewkowy z imbirem i miso

Gorąca, parująca i zniewalająco pachnąca zupa marchewkowa z imbirem i miso to jest coś o czym marzę w chłodne dni. Rozgrzewka gwarantowana, radość i pełność brzucha spełniona, kolorowa terapia zaaplikowana. Pewnie znacie zupę marchewkową, właśnie taką z imbirem czy też z pomarańczą. Dodajcie do niej miso – u mnie zawsze mała saszetka w lodówce leży, oraz olej sezamowy i odkryjcie jej nowe, lekko azjatyckie oblicze.

Wegańska meksykańska zupa soczewicowa

Wegańska meksykańska zupa soczewicowa

Jak najlepiej sprawdzić czy nowo wymyślona zupa smakuje? Polecam zaserwować ją gościowi – tak sprawdzone, zachwalane, zjedzone ze smakiem danie na pewno wpisze się na stałe w moje rodzinne menu. Ta wegańska zupa soczewicowa, inspirowana meksykańskimi smakami to pomysł na bardzo pożywne danie, pełne pysznych składników, a do tego ekspresowe. Co tu dużo pisać – najlepiej wypróbować 🙂