Lekki i letni dodatek do grilla to podstawa, dlatego na stole musi pojawić się sałatka, która zrównoważy sytość mięsiwa oraz innych pieczonych smakowitości. Sałatka grecka u mnie to już grillowa klasyka – pyszna, szybka w wykonaniu i chrupiąca. Świetnie pasuje do każdego rodzaju mięs a także z czosnkowymi grzankami i pieczonym ziemniakiem.
Składniki (na 3-4 porcje):
3 mini sałaty rzymskie
400g pomidorków cherry
1 średnia czerwona cebula
opakowanie sera feta
1 duży ogórek szklarniowy
Dressing:
2 łyżki soku z cytryny
6 łyżek oliwy
szczypta soli
pieprz do smaku
1/2 łyżeczki suszonego oregano
Umytą sałatkę rwiemy na małe kawałki i układamy na dużym półmisku. Pomidorki cherry myjemy i jeśli są duże, przekrawamy na pół, małe zostawiamy w całości. Układamy je na sałacie. Ogórka porządnie myjemy, przekrawamy na pół, kroimy w półplasterki i także układamy na sałacie. Czerwoną cebulę kroimy w cieniutkie półplasterki i układamy na sałacie oddzielne piórka. Ser feta odcedzamy z zalewy, kroimy w kostkę i przekładamy na sałatkę – odrobinę możemy zostawić, aby przybrać sałatkę przed podaniem.
Do słoiczka wkładamy wszystkie składniki do marynaty, zakręcamy i mocno trzepiemy, aż uzyskamy konsystencję emulsji. Gotowym dressingiem polewamy sałatkę zaraz przed podaniem. Delikatnie mieszamy wszystkie składniki, aby obtoczyły się w dressingu. Na wierzch układamy odłożone kawałki fety i skrapiamy je odrobiną dressingu.
