Składniki (na 4-6 porcji):
- opakowanie serowych tortellini – 250g
- 250 g pomidorków koktajlowych
- 1 średni ogórek szklarniowy
- mała czerwona cebula
- 150g sera feta
- 75g czarnych oliwek
- pieprz do smaku
Dressing:
- sok z połowy cytryny
- 2 łyżki octu jabłkowego
- 1/3 łyżeczki czosnku granulowanego
- szczypta cukru
- łyżeczka suszonego koperku
- 75ml dobrej oliwy z oliwek
Tortellini gotujemy w dobrze osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Odcedzamy, przelewamy wodą, aby się nie posklejał. Przekładamy do dużej miski.
Przygotowujemy dodatki – oliwki przekrawamy na pół i wrzucamy do makaronu. Małe pomidorki kroimy na pół, większe na ćwiartki, dodajemy do makaronu. Ogórka szklarniowego dokładnie myjemy, przekrawamy wzdłuż na pół i za pomocą łyżeczki usuwamy gniazda nasienne. Następnie, kroimy w plasterki i dodajemy od makaronu. Czerwoną cebulę obieramy, przekrawamy na pół i kroimy w cienkie półplasterki, także dodajemy do makaronu. Fetę kroimy w centymetrową kostkę i dodajemy do reszty.
Przygotowujemy dressing – najlepiej miesza się dressing w zakręcanym słoiku. Dodajmy wszystkie składniki do słoika, zakręcamy i mocno i intensywnie wstrząsamy, aż wszystko się połączy w lekką emulsję. Polewamy dressingiem sałatkę, doprawiamy ją też pieprzem i wszystko mieszamy.
Sałatkę można od razu podać, ale najlepiej smakuje jak przegryzie się minimum godzinę w lodówce – przed podaniem mieszamy, aby rozmieszać jeszcze raz składniki z dressingiem.