Składniki (na 2 porcje):
- 250g makaronu kokardki
- 2 szklanki tłustego mleka
- 3 łyżki masła
- 1 czubata łyżka mąki pszennej
- 100g ser camembert (pół opakowania)
- 3 soczyste pomidory (użyłam odmiany lima)
- 2 kromki chleba bez skórki
- szczypta chilli i gałki muszkatołowej
- pieprz i sól do smaku
Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie. Rozpuszczamy 1 łyżkę masła, kromki chleba kroimy w drobną kostkę i dodajemy je do stopionego masła. Mieszamy, aby chleb pokrył się masłem i odstawiamy. Ser także kroimy w kostkę i odstawiamy.
W rondelku podgrzewamy mleko, ale nie zagotowujemy. W drugim rondelku z grubym dnem rozpuszczamy resztę masła. Gdy zacznie się pienić, dodajemy mąkę i robimy tak zwaną zasmażkę. Przesmażamy mąkę, cały czas mieszając przez około 3 minuty. Następnie powoli dodajemy ciepłe mleko i mieszamy. Pod wpływem mąki sama zacznie lekko gęstnieć. Dodajemy do niej ser i mieszamy do rozpuszczenia. Gotujemy na małym ogniu do momentu, gdy masa ma konsystencję rzadkiego budyniu po czym ściągamy z ognia. Następnie doprawiamy chili, gałką, solą i pieprzem. Dodajemy ugotowany makaron i delikatnie mieszamy.
Nastawiamy piekarnik na 160°. Żaroodporne naczynie smarujemy odrobiną masła i wykładamy do niego makaron z sosem serowym. Na wierz układamy plasterki pomidora i posypujemy kawałkami chleba. Wstawiamy do piekarnika na około 20-25 minut i wyciągamy, gdy grzanki na wierzchu są złociste.
Zrobiłem, wszystko zgodnie z przepisem. Jedynej zmiany jakiej się dopuściłem to dodanie większej ilości gałki muszkatałowej. Danie rewelacja, wszyscy w domu zjedli, uszy się trzęsły 🙂
http://s20.postimg.cc/wifentwjx/2013_05_17_14.jpg
Oto moje dzielo ;). Chleb mi się trochę za bardzo podpiekł, ale to po prostu nie doceniłem mocy swojego pierkarnika.
Danie super!
mecyja