Kremowy, gęsty gulasz bez długiego duszenia mięsa i bez dodatku śmietany jest możliwy. Sięgnijcie po przepis na gulasz z mielonego mięsa indyka z fasolą, który zagęszczam purée z dyni. To on sprawia, że gulasz jest aksamitny, gęsty i sycący. Prosty patent a pyszny smak gwarantowany.
Składniki (na 2-3 porcje):
500g mielonego mięsa z indyka
szklanka upieczonych kawałków dyni
2 marchewki
3 łodygi selera
mała puszka białej, drobnej fasoli
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
płaska łyżeczka mielonej kolendry
płaska łyżeczka słodkiej czerwonej papryki
płaska łyżeczka suszonego tymianku
łyżka siekanej natki pietruszki
250ml bulionu warzywnego
2 łyżki oleju
sól i pieprz do smaku
Przygotowujemy warzywa – marchewki obieramy, kroimy w drobną kostkę. Selera myjemy i kroimy w identycznej wielkości kostkę co marchew. Cebulę obieramy i drobno siekamy. Czosnek obieramy. Upieczone kawałki dyni miksujemy na gładko.
Na dużą i głęboką patelnie wlewamy 2 łyżki oleju, rozgrzewamy i wrzucamy marchew, seler oraz cebulę – wszystko razem smażymy, na średnim ogniu, od czasu do czasu mieszając, przez około 10 minut. Po tym czasie dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, roztarty w dłoniach tymianek, kolendrę oraz słodką paprykę. Wszystko smażymy, cały czas mieszając, przez minutę.
Na patelnię dodajemy mięso mielone, rozdrabniamy drewnianą łyżką na drobne kawałki i smażymy, od czasu do czasu mieszając, aż zacznie się lekko zrumieniać – około 10-15 minut, na średnim ogniu.
Gdy mięso jest usmażone, dodajemy na patelnie zmiksowaną dynię oraz cały bulion – dokładnie mieszamy, aż wszystko się połączy i powstanie gęsty i kremowy sos. Jeśli wydaje nam się, że jednak wszystko jest zbyt zwarte i gęste, możemy dodać na patelnie więcej bulionu lub przegotowanej wody. Zmniejszamy ogień na mały, dodajemy do wszystkiego odcedzoną i opłukaną fasolę, przykrywamy i dusimy przez maksymalnie 10 minut, aby wszystkie smaki się połączyły.
Po tym czasie danie jest gotowe. Próbujemy i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Posypujemy posiekaną natką pietruszki.
