Składniki (na 2 porcje):
- 250g wieprzowego mięsa mielonego
- 3-4 placki pszennej tortilli
- połowa czerwonej papryki
- 1 średnia czerwona cebula
- puszka czerwonej fasoli
- puszka pomidorów
- płaska łyżeczka mielonego kuminu oraz tyle samo mielonej kolendry
- 1/3 łyżeczki pieprzu Cayenne
- płaska łyżeczka suszonego oregano
- szklanka startego na dużych oczkach sera – użyłam Cheddaru
- łyżka oleju
- łyżka siekanej natki pietruszki
- sól do smaku
Do podania:
- śmietana 12%
- papryczki jalapeño
Przygotowujemy warzywa do dania – cebulę czerwoną obieramy, przekrawamy na pół i kroimy w pióra. Paprykę pozbawiamy nasion i kroimy w małą kostkę. Czerwoną fasolę odcedzamy na sicie, przepłukujemy i odstawiamy do odcieknięcia.
Na patelnię, z rączką nadającą się do zapiekania, wlewamy łyżkę oleju, rozgrzewamy i wrzucamy na nią mięso. Smażymy mięso- około 5-6 minut, aż zacznie się delikatnie zrumieniać, mieszając i rozdrabniając łopatką na mniejsze kawałki. Po tym czasie dodajemy do niego cebulę, pokrojoną paprykę oraz przyprawy – kmin, kolendrę, pieprz Cayenne, oregano oraz odrobinę soli do smaku. Całość mieszamy i smażymy jeszcze jakieś 3-4 minuty.
Po tym czasie dodajemy na patelnię pomidory, fasolę i wszystko dokładnie mieszamy, przykrywamy i dusimy na średnim ogniu przez 10 minut.
W tym czasie placki tortilli kroimy w trójkąty, takiej wielkości jak zazwyczaj mamy nachosy. Nastawiamy piekarnik na 200°, jeśli mam opcję grilla to ją włączmy, danie będzie szybciej gotowe.
Ściągamy patelnię z ognia, do sosu dodajemy część posiekanej natki pietruszki i mieszamy. W sos wciskamy przygotowane trójkąty z tortilli – niektóre mogą być całkowicie zanurzone, wtedy fajnie wciągną sos, inne wystawać – staną się chrupiące po upieczeniu. Na całość sypiemy starty ser, można też delikatnie go powciskać w sos. Całość stawiamy do piekarnika do zapieczenia – opcja z grillem to dosłownie 3-4 minuty, bez grilla – około 8-10, ale najlepiej jest patrzeć czy już wierzch jest zapieczony.
Wyciągamy z piekarnika i podajemy – możemy jeść bezpośrednio z patelni. Z wierzchu posypujemy resztą natki pietruszki. Dla lubiących ostre dodajemy jalapeño, dla tych łagodnych – kleks śmietany.