Cebula ma warstwy, ogry mają warstwy i moja sałatka ma warstwy. Przepis na tę sałatkę podała mi moja przyjaciółka – robi ją zawsze gdy jestem u niej w gościach i zawsze jest pyszna. Tradycyjnie robi się ją z tuńczykiem i żółtym serem, ale niewielka zmiana składników i uzyskujemy nowy, zaskakujący smak. Może zaserwujecie ją w Wielkanoc?
Składniki (na 3 porcje):
300g pieczarek
3 jajka
50g wędzonego sera żółtego
2 łyżki majonezu
0,5 łyżeczki musztardy
1 łyżka kwaśnej śmietany
pół pęczku szczypiorku
sól i pieprz do smaku
1 łyżka masła
1 mały ząbek czosnku
Pieczarki obieramy, myjemy i drobno kroimy. Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła i wrzucamy roztarty z solą ząbek czosnku. Smażymy około 30 sekund, uważając aby czosnek się nie spalił, po czym wrzucamy pieczarki i dusimy jest około 10-15 minut. Doprawiamy do smaku i odstawiamy do ostygnięcia. W międzyczasie gotujemy jajka na twardo.Przygotowujemy szybki sos – mieszamy raz majonez, musztardę, śmietanę i doprawiamy solą i pieprzem.
Ugotowane jajka przekrawamy na pół i wyciągamy żółtka. Białka trzemy na tarce o grubych oczkach. To samo robimy z wędzonym serem. Tak przygotowane składniki układamy warstwowo – na sam dół układamy białka, następnie wykładamy ostudzone pieczarki i ser wędzony. Wszystko polewamy przygotowanym sosem. Na wierzch posypujemy drobno posiekane żółtka jaj oraz posiekany szczypiorek.
