Kurczak na ostro z makaronem ryżowym

Drukuj
14.01.2013   Magda

Kuchnia chińska jest jedną z moich ulubionych, przede wszystkim ze względu na szybkość przygotowania dań oraz duży wachlarz smaków. Fakt nieposiadania woka, nie musi oznaczać rezygnacji z tego typu kuchni. Prawdą jest, że dania z woka mają unikalny smak i gotuje się w nim szybciej , jednakże w domowych warunkach wystarczy zwykła patelnia z przykrywką oraz mocny ogień, aby z kilku składników oraz odpowiednich przypraw stworzyć danie Smoka.

 Składniki (na 2 porcje):

  • 1 duża pierś z kurczaka
  • 1/2 pomarańczowej lub zielonej papryki 
  • 2 cebulki dymki 
  • 100g kiełków z fasoli mung (z puszki) 
  • 4 łyżki słodkiego sosu chili
  • 3 łyżki sosu sojowego 
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki oleju sezamowego 
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej 
  • 100 g makaronu ryżowego 
  • około szklanki przegotowanej zimnej wody

 

Pierś z kurczaka myjemy i kroimy w paski. Przekładamy do miski, dodajemy sos sojowy, olej sezamowy i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Mieszamy i odstawiamy. Paprykę kroimy w paski, kiełki odsączamy na sicie, cebulki z dymki siekamy w piórka, a szczypior na ukos.

 

Przygotowujemy makaron ryżowy według instrukcji na opakowaniu.

 

Rozgrzewamy mocno patelnię. Wrzucamy na nią kurczaka i mieszając smażymy około 5 minut. Dodajemy cebulę, paprykę i dalej mieszając smażymy chwilę razem. Następnie dodajemy kiełki, sos chili i ¼ szklanki wody – mieszamy, przykrywamy, zmniejszamy ogień i dusimy przez 3 minuty. Łyżeczkę mąki roztrzepujemy w pół szklanki wody i wlewamy na patelnię ciągle mieszając – woda z mąką błyskawicznie zagęści sos. Dodajemy dymkę, pozostawiając trochę do posypania na wierzch, mieszamy i podajemy z przygotowanym makaronem.

 



2 thoughts on “Kurczak na ostro z makaronem ryżowym”

  • Rewelka ten kurczak – znakomity pomysł ze stroną …ależ chce się jeść …będę tu zaglądał 😉
    pozdrawiam smakoszy 😉

  • nie wiem jak tam z tym olejem sezamowym, ale sam sezam świetnie łączy się z takimi chińskimi smakami! świetna strona!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *