Chrupiące ryżowo-czekoladowe batoniki

Drukuj
18.03.2024  Magda

Chrupiące batoniki domowej roboty są nie tylko pyszne, ale są też gwarancją dobrej zabawy – moje dzieciaki były zachwycone mieszaniem,  ugniataniem w pudełku, polewaniem i dekorowaniem, o jedzeniu już nie mówię. Do tego można je wystylizować na każdą okazję – aktualne są wielkanocne, z jajeczkiem i kurczaczkiem, ale wystarczy dodać dowolne jadalne ozdoby i będą super np. na przyjęcie urodzinowe dla dzieciaków. Bardzo uniwersalne, uzależniająco przepyszne.

Składniki (na około 12 batoników):

  • 100g ryżowo-kukurydzianych płatków śniadaniowych – polecam ryżowe Chrupersy od Lubelli
  • 75g gorzkiej czekolady – u mnie 70%
  • 100g mini pianek mashmallow – do kupienia np. w Action
  • 50g czekoladowych jajeczek  – u mnie chrupiące w środku
  • 50g masła
  • 2 łyżki oleju

Na wierzch:

  • 75g czekolady gorzkiej – u mnie 70%
  • 3 łyżki oleju
  • dowolne ,,ozdoby” – u mnie liofilizowane truskawki, chipsy bananowe, chrupiące jajeczka, cukrowe kurczaczki

 

Do rondelka dodajemy masło, olej, 75g czekolady połamanej na kostki oraz pianki – stawiamy na małym ogniu i często mieszając, rozpuszczamy do płynnej masy – niewielkie kawałki pianek są ok, one same się całkowicie nie rozpuszczą, zostaną takie ciągnące się ,,wąsy”, jest to ok. Ściągamy z ognia, wrzucamy płatki śniadaniowe oraz jajeczka czekoladowe i dokładnie mieszamy.

 

Prostokątne lub kwadratowe naczynie lub pudełko (u mnie świetnie sprawdziło się takie plastikowe z przykrywką do przechowywania żywności) wykładamy papierem. Do tak przygotowanej ,,formy” przekładamy czekoladowe płatki, wyrównujemy dociskając na zwarty, równy blok. Przykrywamy i wstawiamy na chwilę do lodówki.

 

Nad kąpielą wodną rozpuszczamy kolejną porcję czekolady z olejem, mieszamy do połączenia. Wyciągamy pudełko z chrupkami i całość polewamy czekoladową polewą. Dekorujemy od razu jadalnymi ozdobami. Przykrywamy i wkładamy do lodówki do zastygnięcia – około godziny. Po tym czasie wyciągamy, kroimy na batoniki i zachwycamy się smakiem.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *