Śmiać mi się chce na wspomnienie gdy przyszła kiedyś do mnie babcia i na pytanie co mam na obiad odpowiedziałam, że zupę ze świeżego ogórka. Babcia zrobiła wielkie oczy i zapytała czym w takim razie smakuje ta zupa, a ja ze śmiechem, że skoro jest ze świeżego ogórka to przecież ogórkiem. I taka jest prawda – niepowtarzalny świeży smak zielonego ogórka jest wyczuwalny w każdej łyżce tej pysznej zupy. Jest delikatna, lekka ale jednocześnie bardzo sycąca, kremowa i rozgrzewająca. Propozycja do wypróbowania dla wszystkich tych, którzy tak jak moja babcia są ciekawy czym smakuje ta zupa.
Składniki (na 3-4 porcje):
3 duże ogórki gruntowe – mogą być też szklarniowe
1 mały por
3 średniej wielkości ziemniaki
200g kremowego serka śmietankowego
sól i pieprz do smaku
100g drobno startego sera żółtego
6 łyżek błyskawicznych płatków ryżowych
2 łyżki masła
łyżka siekanego koperku
Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w drobną kostkę. Pora myjemy, przecinamy i kroimy w drobne plasterki.
Do dużego garnka z grubym dnem wrzucamy masło i gdy zacznie się pienić, wrzucamy na niego ziemniaki i pora – wszystko razem smażymy, od czasu do czasu mieszając, aż zaczną się lekko przypiekać. Następnie, wlewamy do garnka tyle wody, aby tylko przykrywała warzywa, zagotowujemy i gotujemy wszystko do miękkości.
W międzyczasie ogórka obieramy i kroimy w drobną kostkę.
Gdy ziemniaki są już miękkie, do garnka dodajemy jeszcze szklankę wody, wrzucamy ogórka i płatki ryżowe – gotujemy jeszcze przez 5 minut. Po tym czasie do zupy dodajemy serek śmietankowy, starty ser, koperek i dobrze doprawiamy solą i pieprzem. Ściągamy z ognia.
Całość zupy blendujemy na bardzo gładki krem – najlepiej jak używamy blendera z ostrymi ostrzami. Zupę podajemy gorącą.
