Shakshuka to izraelskie danie śniadaniowe składające się z jajek ugotowanych w aromatycznym sosie pomidorowym z dodatkami. Bardzo sycące, rozgrzewające i dodające mocy danie może być także podane na obiad. U mnie podaje je zawsze na śniadanie, dlatego porcja pikanterii jest umiarkowana. Pyszna ze świeżym chlebem, u mnie obowiązkowo także z jogurtem – świetnie odświeża każdy kęs dania.
Składniki (na 2 duże porcje):
3 duże jajka
puszka pomidorów krojonych
2 świeże, dojrzałe pomidory
połowa czerwonej papryki
średniej wielkości czerwona cebula
1 średni ząbek czosnku
łyżka koncentratu pomidorowego
3 łyżki pikantnej pasty z pomidorów
1 płaska łyżeczka nasion kuminu
2 łyżki oliwy
sól do smaku
Do podania:
świeży pszenny chleb
gęsty jogurt grecki
Przygotowujemy warzywa – myjemy paprykę, pomidory, obieramy cebulę i czosnek. Wszystkie składniki kroimy w małą kostkę.
Na suchą patelnię wsypujemy kumin i prażymy na średnim ogniu, aż zacznie podskakiwać i pachnieć. Przekładamy go do moździerza i ucieramy. Na patelnie wlewamy oliwę, gdy się nagrzeje dodajemy na nią koncentrat pomidorowy i pikantną pastę – smażymy około 3 minuty. Następnie, dodajemy do tego pokrojoną cebulę, paprykę, roztarty kumin, czosnek oraz dużą szczyptę soli. Dusimy wszystko razem na średnim ogniu, aż papryka zmięknie – około 10 minut. Następnie dodajemy świeże, pokrojone pomidory oraz pomidory z puszki i dusimy kolejne 10 minut, aż sos dobrze zgęstnieje i odparuje.
Po tym czasie próbujemy i doprawiamy do smaku solą. Jajka wbijamy pojedynczo do małej miseczki. W sosie robimy zagłębienie i wlewamy do niego jajka. Zmniejszamy ogień pod patelnią, przykrywamy sos przykrywką i dusimy około 5-7 minut, aż białka jaj się zetną, ale żółtka pozostaną płynne – utworzy się na nich delikatna biała błonka. Potrawa jest gotowa do podania. Można ją podać samą, ale pyszna jest zagryzana kromkami świeżego chleba oraz z kleksem z jogurtu.
