Składniki (na tortownice o średnicy około 21cm):
- 100g miękkiego masła i trochę do wysmarowania formy
- 2/3 szklanki cukru
- 2 duże jajka
- szklanka mąki
- 100g mąki migdałowej
- szczypta soli
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2/3 szklanki maślanki
- 1/4 łyżeczki esencji migdałowej
Dodatkowo:
- 8 dużych śliwek węgierek
- płatki migdałowe do posypania
- 2 łyżki cukru
- cukier puder do oprószenia
Przygotowujemy śliwki – myjemy, osuszamy, wyciągamy pestki. Kroimy na ćwiarki. Odkładamy.
Przygotowujemy formę do pieczenia – dno wykładamy papierem do pieczenia, boki smarujemy masłem. Nastawiamy piekarnik na 180°.
Do miski przekładamy miękkie masło, wsypujemy cukier i mikserem ubijamy na puszysty krem i do chwili gdy kryształki cukru są mało wyczuwalne. Dodajemy najpierw jedno jajko, miksujemy, potem drugie i miksujemy do połączenia – na początku będzie wyglądało jakby masa lekko się zwarzyła, ale w miarę miksowania, ciasto stanie się bardziej gładkie. Dodajemy esencje migdałową, miskujemy do połączenia.
Do osobnej miski przesiewamy suche składniki – mąkę, mąkę migdałową, sól, proszek do pieczenia oraz sodę.
Następnie, do mieszanki maślano- jajecznej dodajemy 1/3 suchych składników, miksujemy do połączenia. Następnie połowę maślanki i miksujemy. I tak potem kolejna porcja suchych – miksujemy, znowu reszta maślanki – miksujemy i kończymy na resztce suchych składników i miksujemy. Pamiętajmy, że przy każdym dodawaniu składników miksujemy tylko chwilę, tylko do połączenia składników. Nie miksujmy zbyt długo.
Gotowe ciasto przelewamy do tortownicy, wyrównujemy wierzch. Na wierzchu układamy śliwki – przekonałam się już, że forma ułożenia – ładnie czy chaotycznie, nie ma znaczenia, bo śliwki i tak wtopią się w ciasto i nie widać ich na wierzchu. Całość posypujemy z wierzchu, równomiernie, 2 łyżkami cukru i płatkami migdałowymi.
Wstawiamy do piekarnika na 45-50 minut. Po tym czasie wyciągamy, układamy na kratce, a gdy lekko przestygnie, ściągamy obręcz tortownicy i wyciągamy ze spodu blaszkę. Zostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Podajemy oprószony cukrem pudrem.