Składniki (na 3 tartaletki):
- około 6 dużych śliwek
- łyżeczka cukru brązowego
- 2 łyżki wody
Na ciasto czekoladowe:
- 1,5 szklanki mąki pszennej i trochę do posypania formy
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 duże łyżki kakao
- szczypta soli
- 100g zimnego masła
- 1 małe jajko
Na nadzienie:
- 100g mąki migdałowej
- 100g miękkiego masła
- 2 jajka
- 1/2 szklanki cukru
- łyżeczka esencji waniliowej – użyłam domowej roboty
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki kakao
- tabliczka gorzkiej czekolady – użyłam takiej 40%
Zaczynamy od przygotowania ciasta – do dużej miski wsypujemy suche składniki – mąkę, cukier puder, szczyptę soli, kakao. Do tego dodajemy zimne masło pokrojone w kostkę. W palcach rozcieramy masło z suchymi składnikami do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Wtedy wbijamy jajko i szybko wyrabiamy ciasto do połączenia. Kulę ciasta okręcamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 15 minut.
W tym czasie włączamy piekarnik na 180°. Do naczynia żaroodpornego wlewamy 2 łyżki wody. Śliwki myjemy, przekrawamy na pół, usuwamy pestkę i układamy w naczyniu. Na wierzch sypiemy odrobinę cukru brązowego. Wstawiamy do piekarnika do podpieczenia na 10 minut. Po tym czasie wyciągamy śliwki, ale nie wyłączamy piekarnika.
Formy na tartaletki obsypujemy delikatnie mąką – nie trzeba używać tłuszczu jeśli macie foremki teflonowe, jeśli jednak z Waszych foremek ciasto zazwyczaj ciężko wyciągnąć, to wtedy polecam wysmarować masłem i obsypać mąką. Wyciągamy ciasto z lodówki, dzielimy na 3 porcje. Rozwałkowujemy każdy na cienki placek, którym wyklejamy foremki. Tak przygotowane formy z ciastem przykrywamy z wierzchu odrobiną papieru do pieczenia, na który wysypujemy coś do obciążenia – świetnie sprawdzi się sucha fasola. Wstawiamy do wstępnego podpieczenia na 15 minut. Po tym czasie wyciągamy, nie wyłączając piekarnika. Ściągamy fasolę oraz papier, odstawiamy do lekkiego przestudzenia.
W tym czasie rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej – połamaną na kawałeczki czekoladę wkładamy do żaroodpornej miski, którą umieszczamy na garnku z gotującą się wodą – dno miski nie powinno dotykać wody. Delikatnie mieszamy od czasu do czasu do rozpuszczenia. Ściągamy do ostygnięcia.
Przygotowujemy nadzienie do ciasta – do miski przekładamy masło, dodajemy do niego cukier i mikserem ubijamy aż składniki się połączą a masa stanie się puszysta i jasna. Do tego dodajemy po jednym jajku i dokładnie miksujemy – na początku może się wydawać, że masa lekko się warzy, ale w miarę miksowania, grudki się rozbiją. Do tego dodajemy mąkę migdałową, mąkę pszenną oraz kakao, miksujemy do połączenia. Na sam koniec dolewamy rozpuszczoną czekoladę i miksujemy szybko do połączenia.
Nadzienie migdałowo-czekoladowe rozdzielamy po równo między 3 podpieczone wcześniej tartaletki, równomiernie rozprowadzamy. Na wierzch układamy śliwki – po 3-4 połówki, ile nam się zmieści, delikatnie je wciskając w nadzienie. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy jeszcze 25 minut, aż nadzienie lekko urośnie i się zetnie.
Po tym czasie wyciągamy z piekarnika, zostawiamy do całkowitego wystudzenia.