Składniki (na 1 dużą porcje):
- 25g obranych pistacji
- 20g tartego parmezanu
- 1 ząbek czosnku
- 3 łyżki oliwy
- około 6 dużych liści bazylii
- 90g makaronu – u mnie linguine
- sól i pieprz do smaku
Wstawiamy wodę na makaron, dobrze solimy i gotujemy makaron al dente. Przed odcedzeniem, odlewamy odrobinę wody spod gotowania do późniejszego rozrzedzenia pesto. Odcedzony makaron przekładamy do ganka i trzymamy w cieple.
W międzyczasie gdy makaron się gotuje, wszystkie składniki na pesto przekładamy do robota kuchennego – orzechy, czosnek, parmezan, bazylie oraz oliwę. Doprawiamy do smaku odrobiną soli i pieprzu. Całość miksujemy na pesto.
Gotowe pesto przekładamy do ugotowanego makaronu, mieszamy i dodajemy odrobinę wody spod gotowania, aby uzyskać kremową konsystencje, jakby sosu, który oblepi cały makaron. Danie od razu podajemy. Można udekorować kilkoma pistacjami oraz listami bazylii. Chlust dobrej oliwy czy jeszcze trochę startego parmezanu też nie zaszkodzi.