Składniki (na 2 duże porcje):
- 200g podłużnego makaronu – użyłam tagiatelle, ale można też papardelle, spaghetti lub linguine
- 100g sera Brie
- 1/2 szklanki tartego parmezanu i trochę do posypania
- 6 pomidorów suszonych z oleju
- 150ml śmietanki kremówki
- 1 cebula szalotka
- sól i pieprz do smaku
- świeże listki bazylii do podania – opcjonalnie
Gotujemy makaron al dente, w dobrze osolonej wodzie. Przed końcem gotowania odlewamy około kubka wody spod gotowania – przyda się na potem. Odcedzamy i zostawiamy w cieple.
W czasie gdy makaron się gotuje, przygotowujemy składniki – cebulkę szalotkę obieramy i drobno kroimy. Pomidory suszone kroimy w kostkę. Ser Brie kroimy z grubsza.
Na patelnie wrzucamy pomidory oraz szalotkę i smażymy wszystko razem na średnim ogniu przez około 3-4 minuty, od czasu do czasu mieszając. Do tego wlewamy wlewamy kremówkę, dodajemy ser Brie i zostawiamy na 2 minuty, aż ser się lekko zagrzeje i zacznie rozpuszczać, wtedy delikatnie mieszamy.
Na patelnie wrzucamy ciepły makaron i około połowy kubka wody spod makaronu – dokładnie ale delikatnie mieszamy, aż makaron cały pokryje się sosem. Jeśli mamy jeszcze za mało serowego sosu albo danie jest zbyt zwarte podlewamy jeszcze wodą spod makaronu i mieszamy.
Ściągamy z ognia, dodajemy parmezan, doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem – mieszamy. Danie od razu podajemy – najlepiej smakuje od razu, gdy kremowy sos serowy jest gorący i płynny.
Możemy udekorować świeżymi listkami bazylii i podać parmezan do posypania.