Makaron z łososiem i zielonym pesto

Drukuj
03.02.2020   Magda

Makaron z zielonym pesto zawsze jest daniem ratunkowym w sytuacji gdy nie mam nic w lodówce, nie chce mi się długo czegoś gotować, mam około 30 minut łącznie na gotowanie i jedzenie. Czasem dodaje do tego zestawu pomidorki koktajlowe albo całkiem na wypasie daje kawałki łososia. W tym przypadku rozbudowała trochę przepis podstawowy i oprócz pesto i łososia dodałam jeszcze kremówki i garść szpinaku, aby było jeszcze pysznie, różnorodnie i sycąco. Czasowo spina się to jak przy zwykłym makaronie z pesto, ale mamy większy efekt WOW i bardziej urozmaicone doznania smakowe.

Składniki (na 2 porcje):

  • 200g makaronu spaghetti
  • filet z łososia – około 200g
  • 3 duże łyżki pesto
  • 150ml śmietanki kremówki
  • garść szpinaku
  • skórka otarta z połowy cytryny
  • sok z cytryny do smaku
  • 2 łyżki oliwy
  • sól i pieprz do smaku

 

Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją, na al dente, w dobrze osolonej wodzie. Przed odcedzeniem makaronu odlewamy około pół szklanki wody spod gotowania, przyda się do rozrzedzenia sosu. Ugotowany i odcedzony makaron wrzucamy z powrotem do garnka, w którym się gotował i trzymamy w cieple.

 

W międzyczasie przygotowujemy łososia – myjemy filet, usuwamy skórę i kroimy w centymetrową kostkę. Doprawiamy odrobiną soli oraz pieprzem do smaku. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy, wrzucamy na niego łososia i smażymy przez 2 minuty z jednej strony i kolejne 2 na drugiej. Upieczoną rybę ściągamy z patelni na talerz.

 

Do gorącego makaronu dodajemy pesto, kremówkę, liście szpinaku oraz startą skórkę z cytryny, wszystko dokładnie mieszamy po czym wlewamy tyle wody spod makaronu, aby makaron nie był suchy, pokrył się dokładnie pesto i kremówką i utworzył się kremowy sos. Włączamy pod garnkiem mały ogień i cały czas mieszając, podgrzewamy makaron z sosem aby był gorący. Na sam koniec dodajemy łososia, ściągamy z ognia. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem oraz sokiem z cytryny – delikatnie mieszamy i od razu podajemy.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.