Składniki:
- szklanka suchej kaszy jaglanej
- 500g pieczarek
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- łyżka posiekanej pietruszki
- 1 duże jajko
- 2 łyżki mąki pszennej lub więcej
- sól i pieprz do smaku
- 3 łyżki oliwy
Kaszę gotujemy na sypko zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Cebulę i czosnek drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy i podsmażamy cebulę, aż zrobi się miękka i lekko złocista – około 10 minut. Na sam koniec wrzucamy czosnek, smażymy minutę i ściągamy z patelni do dużej miski, w której będziemy łączyć wszystkie składniki.
Pieczarki myjemy i kroimy w drobną kostkę. Na patelnię po cebuli wlewamy resztę oliwy, rozgrzewamy i wrzucamy pieczarki. Pieczarki smażymy około 15-20 minut aż staną się brązowe i cała woda odparuje. Dodajemy do miski z cebulą.
Ugotowaną i przestudzoną kaszę dodajemy do reszty przygotowanych składników. Dodajemy jajko, mąkę, sól i pieprz do smaku i posiekaną natkę pietruszki. Dokładnie mieszamy i sprawdzamy czy nie trzeba dodać trochę więcej mąki – masa powinna być dosyć gęsta i dobrze związana razem.
W czajniku wstawiamy wodę do zagotowania i nastawiamy piekarnik na 180°. Foremkę o wymiarach 26x12x7cm wykładam papierem do pieczenia. Gotową masę przekładamy do foremki i dociskamy. Formę z pasztetem wstawiamy do większej formy na ciasto do której wlewamy gorącą wodę do około 1/3 wysokości formy z pasztetem.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy godzinę. Po upieczeniu wystawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Wygląda apetycznie 😉