Kwintesencja letniego smaku zamknięta w półkruchym cieście – tak właśnie określiłabym tą intensywnie truskawkową tartę. Prezentuje się równie pięknie jak smakuje – latem, słońcem, przesłodkimi i aż bordowymi truskawkami. Do tego lekka nuta cytrynowej skórki i nie trzeba nic więcej tylko bardzo dużego kawałek takiego ciasta do pełni szczęścia.
Składniki (na tartę o średnicy około 31cm):
1,5 szklanki mąki
150g zimnego masła
2 łyżki cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany 18%
Na nadzienie truskawkowe:
350g truskawek
skórka otarta z 1 cytryny
1/2 szklanki cukru
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
łyżka bułki tartej
cukier puder do oprószenia
Na stolnicę przesiewamy mąkę, dodajemy do niej cukier, proszek do pieczenia oraz pokrojone w drobną kostkę masło. Za pomocą noża siekamy masło z suchymi składnikami, aż utworzy się drobna kruszonka. Następnie, dodajemy do tego śmietany i już za pomocą dłoni wyrabiamy na jednolite, gładkie ciasto. Okręcamy je folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 30 minut.
Truskawki myjemy, usuwamy szypułki i kroimy w średniej grubości plastry. Przekładamy do dużej miski, dodajemy do nich cukier, sok i skórkę z cytryny oraz mąkę ziemniaczaną – wszystko dokładnie, ale delikatnie mieszamy.
Nastawiamy piekarnik na 180°. Blachę na tartę delikatnie oprószamy odrobiną mąki. Przygotowujemy 2 arkusze papieru do pieczenia.
Ciasto wyciągamy z lodówki i układamy między 2 arkuszami papieru. Za pomocą wałka rozwałkowujemy ciasto na cienki placek – maksymalnie 3 milimetry. Wycinany ciasto na wielkość blachy i dokładnie wyklejamy nim blachę. Na spód ciasta wysypujemy równomiernie bułkę tartą, na nią rozkładamy truskawki.
Ze skrawków wykrawamy foremkami różne kształty i układamy na wierzch ciasta lub możemy pokroić ciasto w paski i zrobić na wierzchu kratownice. Wstawiamy ciasto do piekarnika i pieczemy 40-50 minut, aż będzie złociste – na początku nadzienie truskawkowe może wydać się zbyt płynne, ale po ostudzeniu ładnie się scali.
Ciasto wykładamy do ostygnięcia i wtedy podajemy. Ostygnięte przechowujemy w lodówce.
