Zapiekanka makaronowa to zawsze dobry pomysł na obiad – na szybko, wszystko razem przechodzi swoimi smakami i to co najważniejsze – zawsze znajdziemy w niej dużo ciągnącego się sera, dla mnie to jest najlepsze. Ten przepis powstał trochę z resztek z lodówki – miałam kawałek dużego bakłażana, kilka przypadkowych kawałków cukinii, reszta warzyw też zawsze w domu się znajdzie. Dokupiłam jedynie ricottę, passatę i mozzarellę bo jak bez niej cokolwiek zapiekać i już miałam gotowy przepis. Polecam, pysznie się sprawdza, można też spokojnie zrobić w większej ilości, nie tylko z zalegających resztek 😛
Składniki (na 2 duże porcje):
200g makaronu – użyłam świderków Cavatappi
1 mały bakłażan
1 mała cukinia
1 średnia cebula
2 ząbki czosnku
szklanka passaty pomidorowej
150g serka ricotta
sól i pieprz do smaku
szczypta chili
szczypta cukru
kulka mozzarelli
łyżeczka siekanego świeżego oregano
łyżeczka siekanych świeżych listków bazylii
3 łyżki oliwy
Makaron gotujemy w dobrze osolonej wodzie, al dente, zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Ugotowany odcedzamy na durszlaku, wrzucamy z powrotem do gorącego garnka, aby pozostał ciepły.
W międzyczasie przygotowujemy warzywa – cukinie myjemy i kroimy w cienkie plasterki. Cebulę obieramy i siekamy w drobną kostkę. Bakłażana myjemy, odcinamy końce po czym kroimy w centymetrową kostkę. Czosnek obieramy.
Na patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy, wrzucamy na nią cebulę i chwilę smażymy – około 2-3 minuty. Po tym czasie dodajemy do niej plasterki cukinii, mieszamy i smażymy wszystko razem, od czasu do czasu mieszając, aż zobaczymy, że cukinia się lekko rumieni – około 7-8 minut na dużym ogniu. Doprawiamy ją solą, pieprzem, posypujemy siekanym oregano, mieszamy i przekładamy wszystko na talerz.
Na tą samą patelnię wlewamy kolejne 2 łyżki oliwy i wrzucamy na nią pokrojonego bakłażana – smażymy, od czasu do czasu mieszając, aż zacznie się przypiekać – jakieś 5-6 minut na dużym ogniu.
W międzyczasie nastawiamy piekarnik na 180°. Przygotowujemy naczynie żaroodporne do zapiekania.
Do smażącego się bakłażana przeciskamy ząbek czosnku i smażymy minutę cały czas mieszając. Po tym czasie wlewamy na patelnie passatę pomidorową, dodajemy szczyptę chili oraz cukru, mieszamy, doprowadzamy do wrzenia, po czym zmniejszamy ogień i dusimy jeszcze 2-3 minuty pod przykryciem. Po tym czasie ściągamy sos z ognia. Dodajemy do niego ricottę, posiekane listki bazylii – mieszamy, po czym doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Do tego wsypujemy ugotowany makaron i dokładnie mieszamy, aby pokrył się cały sosem. Całość składników z patelni przekładamy do naczynia żaroodpornego.
Na wierzch makaronu układamy mozzarellę – używamy połowę kulki, rozrywamy ją na małe kawałki w palcach i wtykamy między makaron. Na to wszystko wykładamy ładnie plasterki cukinii i cebulę. Na sam wierzch rozrywamy drugą połowę kulki mozzarelli.
Tak przygotowane danie wstawiamy do piekarnika do zapieczenia na 20-25 minut. Ser z wierzchu nie tyle powinien się rozpuścić co też delikatnie zrumienić. Po tym poznamy że danie jest gotowe do podania. Możemy je udekorować świeżymi listami ziół.
