Aby cieszyć się jej smakiem w każdej chwili, nauczyłam się tak jaką przyrządzać aby była na stole już w 20 minut. Pominęłam etap gotowania bulionu, który jak wiadomo, im dłużej gotowany tym lepszy. Postawiłam na obsmażanie warzyw, które świetnie działa, a rosołowy smak zawdzięczam lubczykowi – dodatek obowiązkowy. Zrezygnowałam też z koncentratu, a postawiłam na dobrej jakości sok pomidorowy – litr soku już sam robi zupę, a smak jest świeży i mocno pomidorowy. I standardowo jak u mamy do zupy drobny makaron, który goni się po talerzu, kleks śmietany i natka pietruszki.
Składniki (na 4 porcje):
- 2 średnie marchewki
- 1 pieruszka
- mały kawałek pora lub cebuli
- mały kawałek selera lub kilka liści selera
- 1/3 łyżeczki suszonego lubczyku
- 1l dobrej jakości soku pomidorowego
- sól i pieprz do smaku
- 1 łyżka masła
- 3 ziarenka ziela angielskiego
- 1 liść laurowy
- szczypta cukru
Do podania:
- śmietana 18% do zabielenia
- posiekana natka pietruszki
- ulubiony drobny makaron
Warzywa obieramy i dokładnie myjemy. Marchewki i pietruszkę kroimy w 2-3 kawałki a te następnie na pół wzdłuż – mniejsze kawałki szybciej się ugotują. Selera dzielimy na podobnej wielkości kawałki co pietruszkę.
Do garnka wrzucamy masło i rozpuszczamy, aż zacznie się pienić. Na gorące masło wrzucamy marchewki, pietruszkę, selera, pora, ziele angielskie i liść laurowy. Warzywa odrobinę doprawiamy solą i pieprzem. Wszystko mocno podsmażamy, aż stanie się mocno podpieczone, nie martwmy się jeśli nawet niektóre składniki lekko się przypalą. Na sam koniec podpiekania warzyw dodajemy liść lubczyku i mieszamy z podpieczonymi warzywami. Całość zalewamy szklanką zimnej wody. Zmniejszamy ogień na średni, przykrywamy i gotujemy do chwili miękkości warzyw – około 10 minut.
Sok z kartonu dobrze wstrząsamy. Całość soku wlewamy do gotującego się wywaru. Zwiększamy ogień i zagotowujemy. Po zagotowaniu zupa jest gotowa. Próbujemy ją i doprawiamy do smaku solą, pieprzem oraz odrobiną cukru jeśli jest za kwaśna.
Zupę podajemy z ulubionym makaronem. Możemy albo zabielić ją na talerzu, dodając łyżkę śmietany lub zabielić całość zupy w garnku – wtedy około 4 łyżki śmietany dobrze jest zahartować w osobnej miseczce z odrobiną zupy, a następnie wlać do lekko bulgoczącej zupy, mieszając. Wierzch każdej porcji możemy posypać odrobiną siekanej natki pietruszki.