Składniki (na około 10 naleśników):
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka wody
- 1 jajko
- szczypta soli
- 2 łyżki oleju
- 2 szklanki mąki
Farsz:
- torebka ugotowanej kaszy gryczanej
- 200g chudego twarogu
- 2 łyżki śmietany 12% i po łyżce do podania
- 1 duża cebula
- 1 duży ząbek czosnku
- 3 gałązki koperku
- sól i pieprz do smaku
- łyżka oleju
Dodatkowo:
- masło do obsmażenia naleśników
Do miski wbijamy jajko, dodajemy wodę, mleko, olej, szczyptę soli i roztrzepujemy rózgą. Następnie, stopniowo dodajemy mąkę i mieszamy do uzyskania gładkiego ciasta. Odstawiamy na czas przygotowywania farszu.
Cebulę drobno szatkujemy. Na patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy na niego cebulę. Szklimy aż stanie się miękka. Następnie wyciskamy do niej ząbek czosnku i smażymy minutę. Ściągamy z ognia do ostygnięcia. W misce rozdrabniamy twaróg widelcem na drobne kawałki. Dodajemy do niego kaszę gryczaną, przesmażoną cebulę z czosnkiem, śmietanę i posiekamy drobno koperek. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem i dokładnie mieszamy.
Na średniej wielkości patelni smażymy cienkie naleśniki – nie musimy smażyć na oleju ponieważ jest on już w cieście. Gdy wszystkie naleśniki są usmażone, na patelni rozpuszczamy masło na którym będziemy obsmażać naleśniki. Na każdego naleśnika kładziemy dużą łyżkę farszu i zamykamy w kopertę. Nafaszerowane naleśniki smażymy partiami i od razu podajemy z kleksem śmietany.
A ja nigdy nie robiłam z tym farszem pierogów. To teraz mam nowy plan 🙂
To jedno z moich ulubionych nadzieni do pierogowów. Że tez nie wpadłam na zrobienie z nim naleśników 🙂