Składniki (na 2 duże porcje):
- 150g makaronu – u mnie cinque buchi (kupione w Lidlu)
- 150g sera ricotta
- 1/2 szklanki tartego parmezanu i odrobina do posypania
- 2 garści rukoli
- łyżeczka tartej skórki z cytryny
- sok z połowy cytryny
- sól i świeżo mielony pieprz
- szczypta płatków chili
- oliwa z oliwek, dobrej jakości
Gotujemy makaron w dobrze osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Przed odcedzeniem odlewamy około połowy szklanki wody spod gotowania. Ugotowanego makaronu nie przelewamy wodą, gorący wrzucamy z powrotem do jeszcze ciepłego garnka po gotowaniu.
Do makaronu dorzucamy ser ricotta, starty parmezan, skórkę otartą z cytryny, chili i wszystko mieszamy do połączenia. Dolewamy do tego odrobinę wody spod gotowania, aby utworzyć kremowy sos, który wszystko obtoczy – ilość wody zależy od naszych preferencji – ja lubię, żeby makaron był kremowy, ale nie ociekający sosem.
Dopiero teraz próbujemy makaron – doprawiamy do smaku solą, pieprzem oraz sokiem z cytryny. Na sam koniec wrzucamy listki rukoli, skrapiamy oliwą i jeszcze raz delikatnie, ale dokładnie mieszamy do połączenia.
Gotowe danie od razu podajemy, możemy dodatkowo posypać odrobiną parmezanu.