Składniki (na formę o średnicy ok. 22cm):
- 200g miękkiej margaryny i trochę do wysmarowania formy
- 1 szklanka cukru
- 4 duże jajka
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- pół szklanki mleka i 3 łyżki dodatkowo
- kieliszek wódki lub słodkiego likieru (ja użyłam karmelowego)
- 50g czekolady deserowej
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżeczki kakao
- bułka tarta do wysmarowania formy
- cukier puder do posypania
Do miski ustawionej nad kąpielą wodną wlewamy 3 łyżki mleka, dodajemy połamaną w kostkę czekoladę, wsypujemy kawę rozpuszczalną i kakao. Gdy czekolada się rozpuści, wszystko dokładnie mieszamy aby uzyskać gładki, gęsty płyn. Odstawiamy do ostygnięcia.
Formę na babkę smarujemy dobrze tłuszczem i obsypujemy bułką. Piekarnik nastawiamy na 180° do nagrzania. Do dużej miski przesiewamy mąkę pszenną, ziemniaczaną, proszek i sól. Odstawiamy.
Do miękkiej margaryny dodajemy cukier i za pomocą miksera ucieramy wszystko na jasną, puszystą masę – może to długo zająć, ja miksowałam około 10 minut. Gdy masa jest gładka i puszysta, dodajemy po jednym jajku, dokładnie miksując – kolejne powinno się dodać gdy masa jest dokładnie wymieszana.
Następnie do ciasta dodajemy mleko i stopniowo wsypujemy suche składniki, dokładnie miksując. Na sam koniec dodajemy alkohol i miksujemy jeszcze minutę.
Gotową masę dzielimy na dwie części. Do jednej dodajemy płynną masę czekoladową i mieszamy łyżką. Gotowym ciastem wypełniamy formę – można na przemian dodawać po kilka łyżek białej masy i kilka łyżek ciemnej lub najpierw wylać masę białą i na nią czekoladową i zrobić esy-floresy długim patyczkiem. Napełnioną formę wstawiamy do piekarnika i pieczemy 40-50 minut do suchego patyczka.
Po upieczeniu wystawiamy do ostygnięcia na 10 minut, po czym ostrożnie odwracamy formę i wyciągamy babkę. Gdy całkowicie ostygnie, posypujemy obficie cukrem pudrem.