Zupa krem z selera z ziarnami

Drukuj
19.11.2019   Magda

Jako dziecko pierwsze z zupy wyrzucałam kawałki selera, niesmaczne, rozgotowane, dziwne w smaku. W sumie nawet teraz za takim z rosołu nie przepadam, a to dlatego, że cały swój pyszny smak oddał już do zupy. Za to w tej zupie wszystko opiera się na smaku selera, który upieczony zyskuje niesamowity aromat, smak selera jaki znamy całkowicie się zmienia – staje się słodki, pachnący, kremowy. Do niego nutka wina, słodka, podpieczona cebula i delikatna śmietanka. Prosty składnik a w efekcie zyskujemy bardzo elegancką zupę krem, a do tego super smaczną.

Składniki (na 3-4 porcje):

  • 2 duże bulwy selera
  • 1l bulionu warzywnego
  • 200ml śmietanki kremówki 30%
  • 150 ml białego, wytrawnego wina
  • 1 duża cebula
  • 4 łyżki oleju
  • sól i pieprz do smaku
  • po 2 łyżki pestek z dyni i słonecznika
  • oliwa z oliwek do skropienia

 

Piekarnik nagrzewamy na 180°. Blachę do pieczenia wykładamy dużym arkuszem folii aluminiowej. 

 

Bulwy selera obieramy i kroimy w dużą kostkę – około 2-centymetrową. Przekładamy selera na blachę do pieczenia, skrapiamy 2 łyżkami oleju, doprawiamy solą oraz pieprzem i dokładnie mieszamy, najlepiej rękami, aby kawałki selera dokładnie pokryły się oliwą i przyprawami. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy do miękkości, około 30 minut.

 

W międzyczasie na suchej patelni możemy uprażyć ziarna do podania, będą bardziej chrupiące i aromatyczne. Podprażone na złocisto przekładamy na talerz do ostygnięcia. 

 

Upieczone selera wyciągamy z piekarnika i na chwilę odstawiamy. Cebulę drobno siekamy. Do garnka wlewamy 2 łyżki oleju i gdy się rozgrzeje, wrzucamy cebulę i podsmażamy aż zacznie się lekko rumienić – około 3-4 minuty, na dużym ogniu, od czasu do czasu mieszajac. Do cebuli wrzucamy upieczonego selera, mieszamy i smażymy jeszcze 3 minut. Do tego dolewamy wino, dokładnie mieszamy, aby wszystkie przypieczone na dnie garnka kawałki się odkleiły. Gotujemy 2 minuty na dużym ogniu, aż wino w połowie odparuje. Następnie, wlewamy do garnka bulion, zmiejszamy ogień, przykrywamy i pozwalamy się wszystkiemu podusić razem około 10 minut.

 

Po tym czasie ściągamy zupę z ognia i blenderem dokładnie, na gładko blendujemy. Stawiamy jeszcze chwilę na mały ogień, dolewamy kremówkę, mieszamy, próbujemy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podgrzewamy aż zupa będzie gorąca.

 

Gorącą zupę podajemy posypaną chrupiącymi ziarnami i skropioną z wierzchu oliwą z oliwek.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.