Sałatka z grillowanym kurczakiem i brzoskwiniami

Drukuj
12.08.2020   Magda

Brzoskwinie zawojowały moją kuchnią, definitywnie owoc numer jeden tegorocznego lata. Wiecie że pyszny jest także w wersji z wytrawnymi dodatkami? Taka grillowana soczysta brzoskwinia świetnie pasuje do sałatki z musztardowo-miodowym dressingiem, kurczakiem i serem pleśniowym. To mój pomysł na sycący, ale lekki, letni obiad. Świetne także do zaserwowania w trakcie spotkania ze znajomymi – robi wrażenie. 

Składniki (na 2 duże porcje):

  • 2 filety z kurczaka
  • 2 dojrzałe brzoskwinie
  • 80g sera z niebieską pleśnią
  • opakowanie mieszanki sałat
  • płaska łyżeczka słodkiej papryki
  • 2 łyżki oleju
  • sól i pieprz do smaku
  • 2 kromki chleba

Na dressing:

  • łyżka musztardy delikatesowej
  • łyżka płynnego miodu
  • 3 łyżki octu jabłkowego
  • 1 mała, drobno posiekana szalotka
  • 5 łyżek oleju
  • sól i pieprz do smaku

 

Przygotowujemy kurczaka – filety z kurczaka myjemy, osuszamy ręcznikiem, oczyszczamy z błonek. Przekładamy do miski, dodajemy do niego odrobinę pieprzu, czerwoną paprykę i 2 łyżki oleju – dokładnie mieszamy aby kurczak pokrył się papryką i olejem. Odstawiamy.

 

Przygotowujemy brzoskwinie – myjemy, osuszamy, dzielimy na ćwiartki, a te następnie przekrawamy na pół. Odkładamy.

 

Przygotowujemy dressing – najlepiej do słoika z nakrętką wlać olej, miód, ocet jabłkowy, dodać musztardę, drobno pokrojoną szalotkę oraz sól i pieprz – zakręcamy szczelnie i energicznie wstrząsamy do uzyskania gęstej, jednolitej emulsji. Próbujemy dressing i doprawiamy do smaku solą i pieprzem i mieszamy. Odstawiamy.

 

Rozgrzewamy suchą patelnie teflonową układamy kromki chleba, dociskamy aby przywarły całą powierzchnią – opiekamy z obu stron na złocisty kolor. Upieczone kroimy w centymetrową kostkę. 

 

Na zimną patelnie grillową układamy kawałki kurczaka oraz tyle brzoskwiń ile się zmieści, włączamy na średni ogień – położenie mięsa na zimną patelnię, a potem smażenie na średnim ogniu pozwoli uzyskać soczyste i wypieczone mięso. Zbyt gwałtowna obróbka sprawi, że spiecze się z wierzchu a w środku zostanie surowe, a tego nie chcemy. Mięso pieczemy około 8 minut z jednej strony, a brzoskwinie polecam sprawdzić już po około 4 minutach czy już się nie zrumieniły – mają mieć piękne, podpieczone grillowe paski. Obracamy i pieczemy z drugiej strony.

 

Upieczone brzoskwinie ściągamy na talerz, a na patelnie układamy następną ich porcję i grillujemy z obu stron. W międzyczasie wykładamy na talerze porcje sałaty i w placach rozkruszamy na niej równomiernie kawałki sera pleśniowego. Układamy grzanki.

 

Upieczonego kurczaka kroimy w plasterki, układamy na środku talerzy. Całość obkładamy grillowanymi kawałkami brzoskwini. Całość skrapiamy obficie dressingiem, więcej na kawałki kurczaka. Od razu podajemy.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *