Klopsiki wszelkiego rodzaju to u mnie pewnik że dzieci zjedzą obiad ze smakiem. Dlatego naprawdę wymyślam różne ich wariacje i zawsze polecam koleżanką z dzieciakami jako niezawodny i smaczny obiad. Do stałego menu dołącza kolejny przepis na klopsiki drobiowe w prostym sosie z suszonymi pomidorami, które dla moich dzieci udawały boczek (długa historia) i szpinakiem, który przynajmniej dla moich dzieciaków nie jest bleh – ale można pominąć. U nas podawane z ulubionymi gnocchi lub jak mówią dzieciaki z gniotami. Rewelacyjny obiad!
Składniki (na 4 porcje):
500g mielonego mięsa drobiowego – użyłam z podudzi, sama zmieliłam
1 jajko
1/2 szklanki panko lub bułki tartej
po łyżeczce suszonego oregano oraz bazylii
1/2 łyżeczki suszonego czosnku
sól i pieprz
3 łyżki oleju spod pomidorów
3 łyżki oleju rzepakowego
Na sos:
1 duża cebula
około 3 łyżki suszonych pomidorów pokrojonych w paski
2 garści szpinaku
600ml bulionu drobiowego
200ml śmietanki kremówki
1/2 szklanki parmezanu
Do podania:
gnocchi lub ziemniaki
Do mielonego mięsa dodajemy jajko, panko oraz przyprawy – oregano, czosnek, sól oraz pieprz. Całość mieszamy, najlepiej rękami i formuje w kulki wielkości mniej więcej dużego orzecha włoskiego.
Na dużą patelnie wlewamy olej spod pomidorów oraz olej rzepakowy i rozgrzewamy. Na gorący olej wykładamy klopsiki i obsmażamy, z każdej strony na złoty kolor, na niezbyt dużym ogniu. W międzyczasie gdy się obsmażają, obieramy i drobno siekamy cebulę.
Gdy klopsiki są obsmażone, ściągamy je z patelni a na olej po smażeniu wrzucamy cebulę oraz pomidory suszone – smażymy około 5 minut, często mieszając. Dolewamy bulion i wkładamy z powrotem klopsiki. Zagotowujemy, zmniejszamy ogień, przykrywamy i dusimy około 10 minut. Po tym czasie dodajemy szpinak, układamy na wierzch, przykrywamy, dusimy 3 minuty. Jak zwiędnie, dodajemy kremówkę, parmezan i wszystko dokładnie mieszamy. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.
Serwujemy posypane startym parmezanem i z ulubionymi dodatkami – u mnie najczęściej podawane z gnocchi lub kopytkami, ale super smakuje też z tłuczonymi ziemniakami i kaszą.
