W dzieciństwie nie przepadałam za makowcem, ciastem z makiem lub kremami w których był mak. Ale jak wszystko się zmienia, tak i moje upodobania do maku odwróciły się. Teraz nie odmówię sobie kawałka słodkiego makowca lub rolady. Zaczęłam też sama popełniać moje własne makowce.
W dzisiejszej odsłonie makowiec w uproszczonej wersji mini. Chrupiące, maślane ciasto i do tego słodkie, klejące, naładowane bakaliami nadzienie – takie makowczyki znikają w kilku kęsach.
Składniki (na 3 tartaletki):
szklanka mąki i trochę do podsypania
łyżka cukru pudru
50g zimnego masła
1 żółtko
2 łyżki śmietanki kremówki
szczypta soli
Nadzienie:
pół szklanki maku
szklanka mleka
łyżka miodu
garść orzechów włoskich
garść rodzynek
garść żurawiny suszonej
1 jajko
łyżka cukru
2 łyżki kremówki
Do garnka z grubym dnem i pokrywką wsypujemy mak i zalewamy go mlekiem. Włączamy ogień i gotujemy na małym ogniu, od czasu do czasu mieszając, aż mak wchłonie całe mleko – około 30 minut. Zostawiamy do ostygnięcia.
Na stolnice przesiewamy mąkę, cukier puder i sól. Dodajemy pokrojone w kostkę zimne masło. Nożem siekamy suchę składniki z masłem do uformowanie się kruszonki. Tworzymy dołek do którego dajemy jajko oraz śmietankę i zaczynamy wyrabiać ciasto palcami. Wyrabiamy ciasto, aż stanie się jednolite i gładkie. Kulkę ciasta owijamy folią aluminiową i wstawiamy do lodówki na 30 minut.
W międzyczasie mielimy mak w maszynce 2 razy. Do zmielonego maku dodajemy miód, kremówkę, rodzynki, żurawiny i posiekane z grubsza orzechy – mieszamy. Oddzielamy żółtko od białka. Białka ubijamy na sztywną pianę mikserem. Do żółtka dodajemy cukier i ubijamy na puszysty kogiel mogiel. Żółtka z cukrem dodajemy do maku i mieszamy. Następnie, dodajemy łyżkę białek i delikatnie, ale dokładnie mieszamy, aby rozluźnić masę, po czym dodajemy resztę i mieszamy do połączenia.
Pierkanik nagrzewamy do 180°. Blaszki do tartaletek obsypujemy mąką. Wyciągamy ciasto z lodówki i dzielimy je na 3 równe części. Każdą z nich rozwałkowujemy na cienki placek – około 3mm. Ciastem wyklejami foremki, nadmiar odcinamy nożem. Skrawki ciasta wyrabiamy na kulkę, rozwałkowujemy i foremkami do ciasta wycinamy ulubione wzory na wierzch tart, możemy też wyciąć nożem.
Masę makową wykładamy na ciasto, na wierzch układamy wykrojone wzory. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 40 minut – wierzch powinien być wypieczony i rumiany. Wystawiamy do ostygnięcia. Przed podaniem możemy posypać dodatkowo cukrem pudrem.
