Lazania dyniowa

Drukuj
17.10.2020   Magda

Lazania to jedno z moich ulubionych, włoskich, makaronowych dań, prawdziwa królowa stołu. Jednak to iść królewskie dla mnie danie wymaga odrobiny wysiłku, przygotowań i czasu, ale efekt zawsze jest przepyszne, więc warto, warto. Lazanię dyniową jadłam już wielokrotnie, próbowałam w kilku miejscach różnych połączeń i dodawanych do niej rzeczy, aby w końcu stworzyć sama zestawienie, przynajmniej dla mnie, idealne. Dyni trzeba wyrazistego, mocnego dodatku jakim jest szynka szwarcwaldzka i cebula, kombinacja doskonała.

Składniki (na 4 porcje):

  • 9 lub więcej płatów makaronu do lazanii
  • połówka średniej dyni piżmowej
  • 200g szynki szwarcwaldzkiej
  • 1 duża cebula
  • kulka mozzarelli
  • 1 kubek serka wiejskiego
  • 1 jajko
  • sól i pieprz do smaku
  • łyżka masła

Na sos beszamelowy:

  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki mąki
  • 250ml mleka
  • sól i pieprz do smaku
  • 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej

 

Zaczynamy od przygotowania sosu beszamelowego – do rondelka wrzucamy masło, rozpuszczamy. Na rozpuszczone masło wsypujemy mąkę i mieszając, prażymy, aż stanie się złocista – około 3-4 minuty. Zmniejszamy ogień pod rondlem i nie przestając mieszać – najlepiej przerzucić się na rózgę, wlewamy stopniowo mleko i rozprowadzamy je w zasmażce, tak aby nie utworzyły się grudy. Gdy wlejemy całe mleko, możemy zwiększyć ogień i cały czas mieszając, gotujemy sos aż zacznie gęstnieć i uzyska konsystencję rzadkiego budyniu. W tym momencie ściągamy go z ognia, Doprawiamy go gałką muszkatołową oraz solą i pieprzem do smaku. Odstawiamy.

 

Szynkę szwarcwaldzką kroimy w kostkę. Cebulę obieramy i drobno siekamy. Na zimną patelnię wrzucamy szynkę, po czym stawiamy na ogień i smażymy, aż zacznie się lekko rumienić. Wtedy dodajemy do niej łyżkę masła oraz cebulkę – wszystko razem smażymy, aż cebula zmięknie, a szynka się zrumieni – około 3-4 minuty, od czasu do czasu mieszając. Odstawiamy z ognia.

 

Nastawiamy piekarnik na 180°. Do miseczki wybijamy jajko, rozkłócamy widelcem. Dodajemy do niego serek wiejski, połowę skrojonej w malutkie kostki mozzarelli, a całość doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Połówkę dyni kroimy w cienkie plasterki.

 

Na dno naczynia żaroodpornego wylewamy 3-4 łyżki beszamelu i rozsmarowujemy. Na niego układamy po 3 płaty makaronu – w moim naczyniu tak wychodzi, że na każdą warstwę mieszczą się dokładnie 3 płaty. Dostosujcie ilość płatów do wielkości Waszego naczynia tak, aby w lazanii były 3 warstwy makaronowe. Na makaron ponownie wylewamy i rozprowadzamy 3-4 łyżki beszamelu. Na to układamy na niewielką zakładkę plasterki dyni. Na dynię wylewamy 1/3 mieszanki jajecznej oraz wykładamy 1/3 przygotowanej szynki z cebulą. Powtarzamy warstwy – płaty makaronu, beszamel, dynia, masa jajeczna i szynka z cebulą. Ostatnia warstwa to także makaron, który polewamy już obficie resztą beszamelu. Na to ładnie układamy dynię, aby lazania smacznie się prezentowała. Na to masa jajeczna oraz szynka z cebulką. Na sam wierzch układamy rozdarte w palcach resztki mozzarelli.

 

Naczynie szczelnie zamykamy od góry folią aluminiową i wstawiamy do piekarnika na 30 minut. Po tym czasie ściągamy z lazanii folię i dopiekamy jeszcze 15 minut. Przed wyciągnięciem polecam sprawdzić ostrym, cienkim nożem czy lazania jest miękka, wbijamy ją gdzieś w środek lazanii, jak gładko wchodzi, lazania jest gotowa. Jeśli jest dalej lekko al dente, dopiekamy jeszcze 10 minut, pod folią aluminiową. Upieczoną lazanię polecam odstawiać na 3 minut po wyciągnięciu piekarnika, będzie ją łatwiej pokroić jak chwile odpocznie.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.