Składniki (na 4 porcje):
- 9 lub więcej płatów makaronu do lazanii
- połówka średniej dyni piżmowej
- 200g szynki szwarcwaldzkiej
- 1 duża cebula
- kulka mozzarelli
- 1 kubek serka wiejskiego
- 1 jajko
- sól i pieprz do smaku
- łyżka masła
Na sos beszamelowy:
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- 250ml mleka
- sól i pieprz do smaku
- 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
Zaczynamy od przygotowania sosu beszamelowego – do rondelka wrzucamy masło, rozpuszczamy. Na rozpuszczone masło wsypujemy mąkę i mieszając, prażymy, aż stanie się złocista – około 3-4 minuty. Zmniejszamy ogień pod rondlem i nie przestając mieszać – najlepiej przerzucić się na rózgę, wlewamy stopniowo mleko i rozprowadzamy je w zasmażce, tak aby nie utworzyły się grudy. Gdy wlejemy całe mleko, możemy zwiększyć ogień i cały czas mieszając, gotujemy sos aż zacznie gęstnieć i uzyska konsystencję rzadkiego budyniu. W tym momencie ściągamy go z ognia, Doprawiamy go gałką muszkatołową oraz solą i pieprzem do smaku. Odstawiamy.
Szynkę szwarcwaldzką kroimy w kostkę. Cebulę obieramy i drobno siekamy. Na zimną patelnię wrzucamy szynkę, po czym stawiamy na ogień i smażymy, aż zacznie się lekko rumienić. Wtedy dodajemy do niej łyżkę masła oraz cebulkę – wszystko razem smażymy, aż cebula zmięknie, a szynka się zrumieni – około 3-4 minuty, od czasu do czasu mieszając. Odstawiamy z ognia.
Nastawiamy piekarnik na 180°. Do miseczki wybijamy jajko, rozkłócamy widelcem. Dodajemy do niego serek wiejski, połowę skrojonej w malutkie kostki mozzarelli, a całość doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Połówkę dyni kroimy w cienkie plasterki.
Na dno naczynia żaroodpornego wylewamy 3-4 łyżki beszamelu i rozsmarowujemy. Na niego układamy po 3 płaty makaronu – w moim naczyniu tak wychodzi, że na każdą warstwę mieszczą się dokładnie 3 płaty. Dostosujcie ilość płatów do wielkości Waszego naczynia tak, aby w lazanii były 3 warstwy makaronowe. Na makaron ponownie wylewamy i rozprowadzamy 3-4 łyżki beszamelu. Na to układamy na niewielką zakładkę plasterki dyni. Na dynię wylewamy 1/3 mieszanki jajecznej oraz wykładamy 1/3 przygotowanej szynki z cebulą. Powtarzamy warstwy – płaty makaronu, beszamel, dynia, masa jajeczna i szynka z cebulą. Ostatnia warstwa to także makaron, który polewamy już obficie resztą beszamelu. Na to ładnie układamy dynię, aby lazania smacznie się prezentowała. Na to masa jajeczna oraz szynka z cebulką. Na sam wierzch układamy rozdarte w palcach resztki mozzarelli.
Naczynie szczelnie zamykamy od góry folią aluminiową i wstawiamy do piekarnika na 30 minut. Po tym czasie ściągamy z lazanii folię i dopiekamy jeszcze 15 minut. Przed wyciągnięciem polecam sprawdzić ostrym, cienkim nożem czy lazania jest miękka, wbijamy ją gdzieś w środek lazanii, jak gładko wchodzi, lazania jest gotowa. Jeśli jest dalej lekko al dente, dopiekamy jeszcze 10 minut, pod folią aluminiową. Upieczoną lazanię polecam odstawiać na 3 minut po wyciągnięciu piekarnika, będzie ją łatwiej pokroić jak chwile odpocznie.