Składniki (na 3-4 porcje):
- 2 brokuły
- 200g cienkich plasterków boczku surowego
- mała czerwona cebula
- 8-10 suszonych daktyli
- 4 łyżki nasion słonecznika
Na dressing:
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki gęstego jogurtu
- 2 łyżki octu jabłkowego
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki soku z cytryny
- sól i pieprz do smaku
Brokuły myjemy i gotujemy w dużej ilości osolonej wody, aż będą al dente. Po ugotowaniu odcedzamy i chłodzimy w zimnej wodzie – dzięki temu zachowa jędrność i zielony kolor.
Na suchą patelnie wrzucamy nasiona słonecznika i prażymy, często potrząsając patelnią. aż się zarumieni. Ściągamy z patelni do ostygnięcia. Na tą samą gorącą patelnie układamy plasterki boczku i smażymy partiami, aż będą dobrze rumiane i chrupiące. Upieczone, odkładamy na talerz.
Cebulę obieramy, przekrawamyt na pół i kroimy w pióra. Daktyle kroimy wzdłuż a następnie na małe kawałki.
Ugotowanego brokuła dzielimy na różyczki – duże różyczki kroimy na pół, a nawet na ćwiatki, małe zostawiamy w całości. Wkładamy do dużej miski, dodajemy do niego cebulę, nasiona słonecznika, pokrojone daktyle. Chrupiący boczek kroimy w mniejsze kawałki i dodajemy do miski. Wszystko dokładnie mieszamy.
Robimy dressing – do słoika dodajemy wszystkie składniki dressingu, doprawiamy do smaku solą i pieprze, zakręcamy i dokładnie wstrząsamy. Dressing dodajemy do sałatki i dokładnie mieszamy. Możemy od razu podać lub stawiać do lodówki do przegryzienia.