W prostocie siła: kilka składników – gnocchi, szparagi, pesto i burrata – połączone w jedno spójne danie, pełne tekstur i aromatów to złoto na talerzu. To danie to idealna propozycja na letni obiad – świeże, kolorowe, pełne smaku, a jednocześnie lekkie i subtelne.
Składniki (na 2 duże porcje):
pęczek zielonych szparagów
1 średni czerwona cebula
opakowanie ziemniaczanych gnocchi – około 500g
1-2 kulki burraty, w zależności od wielkości
2 łyżki oliwy
sól i pieprz do smaku
Na zielony sos:
2 łyżki gotowego pesto
łyżka oliwy
łyżka soku z cytryny
skórka otarta z połowy cytryny
Nagrzewamy piekarnik na 180°. Na blachę wykładamy papier do pieczenia.
Cebulę obieramy, przekrawamy i kroimy w średniej grubości piórka. Szparagi myjemy, pozbawiamy twardych końców. Następnie tniemy je na podobnej długości kawałki. Wszystkie warzywa wraz z gnocchi wykładamy równomiernie na blachę do pieczenia. Polewamy 2 łyżkami oliwy, dodajemy pieprz i sól do smaku i dokładnie mieszamy do połączenia. Wstawiamy do piekarnika na 20 minut.
W tym czasie łączymy wszystkie składniki zielonego sosu. Po 20 minutach wyciągamy blachę z piekarnika, polewamy wszystko około 2/3 zielonego sosu, mieszamy i wstawiamy jeszcze na 10 minut.
Po tym czasie wyciągamy z piekarnika i albo możemy na blaszce rozłożyć danie z kulkami burraty, którą lekko rozprowadzamy w gorącym daniu i polewamy z wierzchu resztą zielonego sosu. Lub rozdzielamy gnocchi z warzywami po talerzach i na ich wierzch układamy mała kulkę lub połowę dużej kulki burraty i całość polewamy zielonym sosem. Od razu podajemy.
