Składniki (na 3-4 porcje):
- 500g pieczarek
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki syropu klonowego
- łyżka czerwonej słodkie papryki
- sól i pieprz do smaku
Polecam zamarynować pieczarki na dzień przed. Pieczarki oczyszczamy – ja polecam ręcznikiem papierowym lub miękką ściereczką. Mycie ich pod wodą sprawi, że nasiąkną dodatkowo wodą, a tego nie chcemy.
Oczyszczone pieczarki wrzucamy do miski lub ja wrzucam do pudełka ze szczelnym zamknięciem. Dodaje do nich wszystkie składniki marynaty, zamykam pudełko i energicznie wstrząsam. Wstawiam do lodówki. W ciągu dnia gdy otwieram lodówkę, mimochodem wstrząsam pieczarkami w marynacie.
Zamarynowane pieczarki nabijam na patyczki do szaszłyków – można same, ale można je przekładać czerwoną cebulą, cukinią i papryką – co lubimy. Grillujemy na bokach grilla, do czasu do czasu obracając na każdą stronę, aby były podpieczone i złociste. Podajemy gorące.