Tarta z bobem i szynką dojrzewającą

Drukuj
05.08.2020   Magda

Kto kocha bób to ma już ostatnie chwile aby się nim cieszyć. Oprócz standardowej formy jego podania, czyli miski parującego ugotowanego bobu zjadanego do ulubionego serialu – tak, tak właśnie lubię go najbardziej, polecam wypróbować coś innego. Bób w mojej tarcie jest równie pyszny, dalej zielony i smakowity. Do tego szynka dojrzewająca, słona i wyrazista, świetnie pasująca do bobu. 

Składniki (na formę o średnicy około 31cm):

  • opakowanie gotowego ciasta francuskiego
  • 1kg bobu
  • 6-8 plasterków szynki dojrzewającej
  • 1 duża cebula
  • łyżka posiekanej świeżej mięty
  • skórka otarta z połowy cytryny
  • łyżka soli
  • łyżka cukru
  • łyżka oleju

Na zalewę:

  • pudełko serka wiejskiego
  • 3 jajka
  • 150ml śmietanki kremówki
  • sól i pieprz do smaku

 

Zaczynamy od ugotowania bobu – umyty bób wrzucamy do gotującej się wody, do której najpierw dodajemy łyżkę soli i cukru. Gotujemy go do miękkości około 12-15 minut. Po ugotowaniu odcedzamy i hartujemy w misce zimnej wody – minuta w lodowatej wodzie i odcedzamy. Obieramy bób ze skórek. Odstawiamy.

 

Cebulę obieramy i kroimy w pióra. Na patelnie wlewamy łyżkę oleju, rozgrzewamy i szklimy na nim cebulę, aż stanie się miękka. Na koniec smażenia dodajemy posiekaną miętę oraz skórkę z cytryny – dokładnie mieszamy. Odstawiamy na chwilę.

 

Robimy zalewę – do miski wbijamy jajka, rozkłócamy widelcem. Do nich dodajemy śmietankę, serek wiejski, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy.

 

Nastawiamy piekarnik na 180°. Blachę do pieczenia wyklejamy gotowym ciastem francuskim – duży arkusz pokrywa około 2/3 blachy, resztę wyklejam kawałkiem po odcięciu nadmiaru ciasta z boków.

 

Na spód ciasta rozkładamy równomiernie obrany bób. Na niego wylewamy naszą zalewę jajeczno-śmietanową. Na wierzch, lekko wciskając w zlewę, układamy ładnie plasterki szynki dojrzewającej – ja rozdzieliłam na 6 pasów, bo też na tyle pocięłam upieczoną tartę – aby w każdym kawałku była solidna porcja szynki.

 

Tak przygotowaną tartę wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 45 minut, aż stanie się złocista. Tartę możemy od razu podawać, gorącą lub poczekać aż odrobinę przestygnie. Wystudzoną można też delikatnie podgrzać w piekarniku – kawałek owijamy folią aluminiową i wstawiamy do gorącego piekarnika na 10 minut.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.