Składniki (na 2-3 porcje):
- 1 krążek sera camembert
- 3 duże śliwki węgierki
- 2 cebulki szalotki
- 1 ząbek czosnku
- oliwa z oliwek do skropienia
- gęsty ocet balsamiczny do skropienia
- sól i pieprz do smaku
Do podania:
- świeża bagietka lub inne pieczywo
Nagrzewamy piekarnik na 200°.
Umyte śliwki kroimy na ćwiartki, szalotki obieramy i także kroimy na ćwiartki – te mniejsze na pół. Czosnek siekamy w cieniutki plasterki.
Nagrzewamy patelnie grillową lub zwykłą i na dobrze nagrzaną wkładamy ser i smażymy 3 minuty z każdej strony.
W międzyczasie skrapiamy dno naczynia żaroodpornego odrobiną oliwy. Po osmażeniu, delikatnie przenosimy ser do naczynia. Obkładamy ser śliwkami, cebulkami i czosnkiem. Z wierzchu skrapiamy oliwą, octem balsamiczny, po czym doprawiamy solą i pieprzem.
Wstawiamy do piekarnika na 10-15 minut, do chwili gdy śliwki puszczą sok i lekko się skarmelizują.
Gotowe danie podajemy od razu wyciągnięte z piekarnika. Ser z dodatkami świetnie smakuje rozsmarowany na świeżym pieczywie.
Uwielbiam takie połączenia, kocham camembert…sprawiła mi się ogromna zachcianka:)