Gulasz z chorizo i zieloną soczewicą

Drukuj
01.04.2019   Magda

Szybki i sycący gulasz, który nie wymaga długiego duszenia mięsa? Właśnie trafiliście na właściwy przepis. Ja jestem tym przepisem zachwycona – nie spodziewałam się, że tak świetnie do zielonej, lekko ziemistej w smaku soczewicy, będzie tak dobrze pasować pikantne, paprykowe chorizo. Ale jeszcze większym zaskoczeniem smakowym była słodka, bo karmelizowana z miodem i octem balsamicznym, cebula, która była kropką nad i tego dania. 

Składniki (na 3-4 porcje):

  • 200g zielonej soczewicy
  • 200g chorizo lub innej kiełbasy paprykowej
  • 2 marchewki
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 2 średnie cebule
  • 1l bulionu warzywnego
  • połówka cukinii
  • łyżka octu balsamicznego
  • łyżka miodu
  • 2 łyżki oleju
  • sól i pieprz do smaku
  • odrobina natki pietruszki do posypania

 

Soczewice namaczamy na noc w wodzie. Po nocy przelewamy pod bieżącą wodą i odkładamy do odcieknięcia. 

 

Przygotowujemy składniki – chorizo kroimy w plasterki. Marchewkę, seler i cukinię kroimy w kostkę. Cebulę kroimy w średnij grubości pióra. 

 

Do garnka wlewamy olej, rozgrzewamy i wrzucamy na niego marchewkę oraz seler i chwilę smażymy – około 3-4 minut, często mieszając. Następnie, dodajemy soczewicę, zalewamy bulionem i doprowadzamy do wrzenia. Gdy zawrze, zmniejszamy ogień i gotujemy około 10-15 minut, aż soczewica będzie miękka, ale nie rozgotowana.

 

W międzyczasie na patelnię wrzucamy kiełbasę chorizo oraz cukinię i smażymy, aż wszystko się zarumieni, kiełbasa puści swój smakowity tłuszcz, a cukinia go wchłonie. Upieczone składniki wrzucamy do gotującego się gulaszu.

 

Na patelnię po kiełbasie wrzucamy cebulę i smażymy ją cały czas mieszając, aż zmięknie – około 3 minuty. Zmniejszamy ogień pod cebulą i dodajemy do niej miód i ocet balsamiczny. Mieszamy do pokrycia się cebuli słodkim syropem. Całość dodajemy do gulaszu. Na patelnie wlewamy kilka łyżek wody i dokładnie czyścimy patelnie ze wszystkich smaków, po czym wlewamy wszystko do gulaszu – nie możemy stracić słodkich smaków sosu oraz pikantnego od chorizo.

 

Gulasz jest gotowy, dodajemy do niego natkę pietruszki i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy gorący.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *