Te kotleciki to hit moich rodzinnych obiadów. Są smaczną alternatywą dla schabowego lub piersi w tradycyjnej panierce. Ich sekret to puszysta, naleśnikowa panierka na bazie piwa, która w jakiś magiczny sposób sprawia, że mięso jest mięciutkie i soczyste. Z dodatkiem pieczonych ziemniaczków, brokułów i sosu tzatziki stworzy smaczny zestaw obiadowy, który posmakuje wszystkim.
Składniki (na 3 porcje):
500g filetu z kurczaka
6 łyżek bułki tartej
5 łyżek mąki pszennej
1 jajko
około 3/4 szklanki jasnego piwa
pieprz i sól do smaku
1 łyżeczka słodkiej czerwonej papryki
olej do smażenia
Piersi myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem, pozbywamy się tłuszczu i błonek i kroimy na średniej wielkości kawałki – takie większe nuggetsy. Do miski wsypujemy bułkę tartą, mąkę, sól, pieprz, czerwoną paprykę, wbijamy jajko i stopniowo wlewając piwem, dokładnie mieszamy panierkę, najlepiej widelcem. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany, a jeśli jest za gęste, dolewamy jeszcze piwa. Gdy ciasto jest dokładnie wymieszane, wkładamy do niego kawałki kurczaka i delikatnie obtaczamy. Na patelni, ale polecam najlepiej w małym głębszym rondelku, rozgrzewamy dość dużo oleju, ponieważ najlepiej jest jak cały kawałek jest w oleju, wtedy panierka nie nasiąka i jest puszysta i chrupiąca. Smażymy kurczaka, z złocisto, obracając kilka razy podczas smażenia. Usmażone kawałki wykładamy na ręcznik papierowy, aby ociekły z nadmiaru tłuszczu.
PIECZONE ZIEMNIACZKI:
około 1kg ziemniaków
łyżeczka słodkiej papryki
sól i pieprz do smaku
olej do skropienia
Ziemniaki dokładnie myjemy. Przekładamy do garnka, zalewamy wodą, solimy i wstawiamy na gaz. Gotujemy 3 minuty od chwili zagotowania i odcedzamy.
Nastawiamy piekarnika na dół i górę na 200°. Gorące ziemniaki kroimy na kawałki wielkości kęsa, przekładamy na blachę, skrapiamy olejem, posypujemy czerwoną papryką, solą oraz pieprzem. Drewnianą łopatką delikatnie mieszamy ziemniaki, aby wszystkie były pokryte olejem i przyprawami. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 25-30 minut. W połowie pieczenia, za pomocą łopatki obracamy ziemniaki, aby się równomiernie zarumieniły.
