Składniki (na 2 duże porcje):
- około 3/4 szklanki makaronu orzo
- 1 mały fenkuł
- 1/4 łyżeczki nasion fenkułu
- skórka z połowy cytryny
- 3-4 plasterki cytryny
- 2 łyżki masła
- 100ml białego wina
- 450ml ciepłego bulionu warzywnego – u mnie ze słoiczka
- około 20g tartego parmezanu i trochę do posypania
- 1 mała cebula – u mnie 3 małe cebulki dymki
- sól i świeżo mielony pieprz do smaku
Przygotowujemy warzywa – fenkuł myjemy i jeśli ma brzydkie wierzchnie liście, to je usuwamy. Odcinamy natkę, dostawiamy ją na później. Fenkuł przekrawamy na pół, usuwamy głąb i kroimy w bardzo cienkie plasterki – ja użyłam do tego mandoliny. Cebulę czy też dymkę obieramy, przekrawamy na pół i kroimy w cienkie pióra.
Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła i kładziemy na niego plasterki cytryny – smażymy z każdej strony, 2-3 minuty, aż się dobrze zrumieni, ściągamy z patelni. Na tą samą patelnie dajemy pokrojony fenkuł i smażymy aż także się skarmelizują, obracając od czasu do czasu. Ściągamy je z patelni.
Na tą samą patelnie dodajemy kolejną łyżkę masła, wrzucamy cebulę i szklimy ją, często mieszając, około 3-4 minuty. Dodajemy skórkę z cytryny oraz suchy makaron, mieszamy do połączenia z cebulą i pokrycia się masłem. Wlewamy wino, mieszamy i odparowujemy przez 2-3 minuty. Wlewamy bulion, zagotowujemy, przykrywamy pokrywką, zmniejszamy ogień i gotujemy do miękkości makaronu – 12 minut na makaron al dente.
Po tym czasie dodajemy na patelnie podsmażony fenkuł, starty parmezan, sól i pieprz do smaku – delikatnie mieszamy do połączenia. Danie jest gotowe do podania, serwujemy je z podsmażonymi plasterkami cytryny, którą fajnie jest wycisnąć, bo są super smaczne. Nie zapominajmy o solidnej porcji tartego parmezanu i posiekanej naci kopru na wierzchu.