Racuchy drożdżowe z gruszkami

Drukuj
06.09.2018   Magda

Nie będę zbyt skromna jeśli powiem, że babcia byłaby dumna z moich racuchów – do tej pory to ona była mistrzynią ich przygotowania i wolałam się nie błąźnić i robić je sama. Jednak jej ostatnie zapewnienia, że ich zrobienie ich jest bardzo proste, a jej przepis niezawodny, podjęłam bardzo udaną próbę. Dzięki temu przeniosłam się w tak uwielbiamy smak z dzieciństwa, z tą różnią, że postawiłam na gruszki – babciu, wybacz. 

Składniki (na około 10 racuchów):

  • 100g mąki i dodatkowo 3 łyżki
  • 15g świeżych drożdży
  • 100ml ciepłego mleka
  • 1 małe jajko
  • 2 łyżki cukru
  • 4 średnie gruszki
  • cukier puder do oprószenia
  • olej do smażenia

 

Do miski wkruszamy drożdże, dodajemy do nich cukier i za jej pomocą rozcieramy na pastę. Do tego dolewamy mleko, dodajemy 3 łyżki mąki i wszystko dokładnie mieszamy. Tak przygotowany rozczyn przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 20 minut.

 

Do wyrośniętego zaczynu dodajemy resztę mąki, jajko i wszystko dokładnie mieszamy łyżką. Tak przygotowane ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.

 

2 z przygotowanych gruszek kroimy w drobną kostkę. 2 kolejne kroimy w plastry, jeśli tak jak ja, chcemy je wyeksponować w upieczonych racuchach – możemy też je pominąć w przepisie.

 

Pokrojone gruszki dodajemy do wyrośniętego ciasta i mieszamy.

 

Na patelni rozgrzewamy olej – nie musi być go dużo, jedynie tak aby pokrył całość patelni. Na rozgrzany olej wylewamy po 1,5 łyżki ciasta na każdy racuch – polecam łyżkę zamoczyć w oleju z patelni po czym dopiero nabrać ciasto z miski – będzie łatwo z niej spływać. W chwili wylania porcji racuchów, zmiejszamy ogień pod patelnią na średni – racuchy nie powinny się ostro smażyć, bo spalą się zanim się upieką w środku. Na wierzchnią stronę każdego racucha układamy po plasterku gruszki i delikatnie dociskamy je w nieupieczone ciasto. Upieczone po jednej stronie na złoto racuchy obracamy i pieczemy na złoto z drugiej strony. Upieczone wykładamy na ręcznik papierowy i smażymy kolejne porcje.

 

Gotowe, ciepłe racuchy od razu podajemu, oprószone cukrem pudrem. Racuchy, których nie zjemy, można później podgrzać na suchej, teflonowej patelni.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.