Kofty z piekarnika z marynowaną cebulą i sosem czosnkowym

Drukuj
19.11.2025   Magda

Czasem mamy ochotę na coś w klimacie bliskowschodnim, ale bez stania przy patelni i dymu w kuchni. Wtedy kofty z piekarnika sprawdzają się idealnie — soczyste, aromatyczne, doprawione słodką papryką i kolendrą, a do tego upieczone tak, że zachowują cały smak i soczystość. To taki domowy street food, który robi się praktycznie sam. Podajemy je klasycznie — w ciepłej picie, z pomidorem, sosem czosnkowym na bazie jogurtu greckiego i szybką marynowaną cebulą, która dodaje całości świeżości i lekkości. A najlepsze jest to, że to danie smakuje równie dobrze na obiad, jak i na leniwy wieczór z przyjaciółmi — do podziału, do rąk, bez zadęcia, po prostu pysznie.

Składniki (na 3 duże porcje):

  • 400g mielonej wołowiny
  • 1 średnia cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • płaska łyżeczka mielonej słodkiej papryki
  • 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
  • sól i pieprz do smaku
  • olej do skropienia
  • 3 chlebki pita
  • p0midor

Na sos czosnkowy:

  • 3 duże łyżki gęstego jogurtu greckiego
  • mały ząbek czosnku
  • łyżka soku z cytryny
  • szczypta sproszkowanego curry

Na marynowaną cebulę:

  • 1 czerwona cebula
  • łyżka octu jabłkowego
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 2 łyżki oliwy
  • łyżeczka posiekanej natki pietruszki

 

Zaczynamy od przygotowania mięsa. Do mielonej wołowiny dodajemy startą na tarce cebulę i czosnek, doprawiamy słodką papryką, kolendrą, solą i pieprzem. Wszystko dokładnie mieszamy rękami, aż składniki się połączą i mięso stanie się aromatyczne i plastyczne.

 

Przygotowujemy dużą blaszkę, wykładamy ją papierem do pieczenia i rozkładamy mięso na kształt prostokąta i na grubość około 1 centymetra, formując równą warstwę. Nożem zaznaczamy na mięsie paski, około 6 podłużnych ,,kotletów”, po upieczeniu łatwiej będzie podzielić mięso na porcje. Skrapiamy delikatnie olejem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180°. Pieczemy przez około 30 minut, aż mięso się zetnie i lekko zarumieni.

 

Następnie włączamy funkcję grill i dopiekamy kofty przez kolejne 15 minut, żeby wierzch stał się złocisty i lekko chrupiący.

 

W międzyczasie przygotowujemy dodatki. Mieszamy jogurt grecki z przeciśniętym czosnkiem, sokiem z cytryny i szczyptą curry, doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Czerwoną cebulę obieramy i kroimy w cienkie piórka. Mieszamy ją z octem, cukrem, solą, oliwą i posiekaną natką pietruszki.

 

Gotowe kofty podajemy w ciepłych chlebkach pita – moje skropiłam wodą i wstawiłam na 3 minuty do gorącego, ale wyłączonego piekarnika, ale przeczytajcie na opakowaniu jak przygotować Wasze. Pitę smarujemy sosem czosnkowym, układamy porcje mięsa, kilka plasterków pomidora i marynowaną cebulę. Od razu zajadamy.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *