Składniki (na 2-3 porcje):
- opakowanie gotowych gnocchi
- 1/2 szklanki purée z dyni
- 2 białe kiełbasy – użyłam cielęcych
- 2 cebulki szalotki
- łyżeczka koncentratu pomidorowego
- ząbek czosnku
- szklanka bulionu warzywnego – użyłam z proszku
- 1/2 szklanki tartego parmezanu i trochę do posypania
- kilka listków świeżej szałwii – opcjonalnie
- kilka listków świeżej bazylii – opcjonalnie
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól i pieprz do smaku
- 1/4 kubeczka kremówki 30%
- łyżka oleju
Cebulę szalotkę obieramy i drobno siekamy. Kiełbaski kroimy w plasterki. Zioła drobno siekamy.
Na dużej patelni rozgrzewamy łyżkę oleju, wrzucamy na niego szalotkę oraz kiełbasę – smażymy wszystko do zrumienienia, od czasu do czasu mieszając. Dodajemy przeciśnięty czosnek, koncentrat pomidorowy oraz posiekane zioła i cały czas mieszając, smażymy przez minutę. Dodajemy purée z dyni, bulion oraz gnocchi – mieszamy, zmniejszamy ogień i dusimy wszystko 5 minut.
Po tym czasie gnocchi powinny być gotowe. Wlewamy kremówkę, dodajemy parmezan. Doprawiamy do smaku gałką muszkatołową, pieprze oraz solą mieszamy. Danie jest gotowe do podania. Serwujemy z dodatkową porcją parmezanu na wierzchu i listkami świeżych ziół.