Deser matcha tiramisu w pucharkach

Drukuj
23.08.2023  Magda

Bardzo lubię tradycyjne tiramisu, z kawą, amaretto i kakao, ale ostatnio zainspirowałam się trochę i stworzyłam wersje tego deseru z herbatą. Matcha to sproszkowana zielona herbata, intensywna w smaku i przepięknie pachnie. W tym deserze świetnie przełamuje słodycz i delikatność kremu swoim wyraźnym smakiem i aromatem. Dla każdego konesera słodyczy, a także wielbiciela tiramisu, jest to mega smaczna i ciekawa propozycja.

Składniki (na 4 porcje):

  • około 12 podłużnych biszkoptów
  • 250g mascarpone
  • 250ml kremówki
  • odrobina matchy do oprószenia
  • kilka truskawek do podania – opcjonalnie

Na napar:

  • około 0,5 łyżeczki herbaty matcha
  • łyżeczka cukru
  • 1/3 szklanki wrzątku

 

Zaczynamy od naparu, który musi wystygnąć przed dalszymi działaniami – do miseczki wsypujemy matche, cukier i całość zalewamy wrzątkiem. Dokładnie wszystko mieszamy, do rozpuszczenia się cukru oraz matchy – możemy użyć do tego małej rózgi kuchennej. Po dokładnym rozmieszaniu, odstawiamy do ostygnięcia

 

Dobrze schłodzoną kremówkę ubijamy do chwili, aż stanie się puszysta, ale nie całkowicie sztywna. Na tym etapie dodajemy do niej mascarpone i miksujemy do połączenia w aksamitny krem. Odstawiamy na chwilę.

 

Biszkopty przekrawamy na pół. Układamy pierwszą warstwę – dwa kawałki biszkoptów zanurzamy w mieszance z matchy i układamy warstwę na dnie kieliszków, salaterek, miseczek, w których będziemy podawać deser – możemy też oczywiście zrobić jedną, dużą porcję w jakimś większym naczyniu. Na to wykładamy porcję kremu. Następnie kolejna warstwa namoczonych biszkoptów, krem oraz kolejne biszkopty. Końcówkę kremu możemy albo wyłożyć łyżką lub przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą tylką i wyszprycować. 

 

Na sam wierzch deseru przesiewamy przez sitko odrobinę matchy. Deser wkładamy do lodówki do schłodzenia na minimum 2 godziny. Po tym czasie możemy podawać, na wierzchu możemy udekorować świeżą truskawką – w sezonie, a poza możemy ten owoc pominąć.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *