Brownie tiramisu

Drukuj
19.07.2025   Magda

Kulinarne hybrydy i kuchnia typu fusion jest mega modna, a jeśli za jej sprawą dochodzi do połączenia dwóch przepysznych, ulubionych deserów to ja takim praktykom mówię stanowcze TAK! Uwielbiam zarówno tiramisu jak i brownie, więc połączenie tych dwóch ciast jest jak magiczne smakowe doświadczenie. Spód to oczywiście mocno czekoladowe, dekadenckie brownie, a wierzch to puchata delikatna chmurka mascarpone, namoczone kawą herbatniki i kakao. Nie dajcie się dłużej kusić tej piękności tylko do razu ją zróbcie. Zachęcam, po stokroć.

Składniki (na blachę o wymiarach 25x25cm):

  • 200g mlecznej czekolady
  • 100g brązowego cukru
  • 150g mąki
  • 40g kakao
  • 4 jajka
  • 120g masła
  • szczypta soli

Na wierzch:

  • 8 podłużnych biszkoptów w cukrze
  • filiżanka espresso lub mocnej kawy i odrobina do nasączenia biszkoptów
  • 250g serka mascarpone
  • 200ml dobrzej schłodzonej kremówki
  • łyżeczka cukru pudru
  • łyżeczka esencji waniliowej
  • kakao do posypania

 

Nastawiamy piekarnik na 180°. Blachę do pieczenia wykładamy papierem.

 

Nad kąpielą wodną rozpuszczamy czekoladę razem z masłem, delikatnie mieszamy do połączenia i odstawiamy do ostygnięcia.

 

Do osobnej miski wybijamy jajka, dodajemy brązowy cukier oraz ostudzoną czekoladę z masłem i dokładnie wszystko mieszamy do połączenia. 

 

Do osobnej miski przesiewamy suche składniki – mąkę, kakao oraz sól. Przesiane składniki dodajemy do mokrych składników i dokładnie mieszamy do połączenia. Gotowe ciasto przelewamy do formy, wstawiamy do piekarnika i pieczemy 25 minut. Upieczone brownie wystawiamy od ostygnięcia.

 

Ostudzone ciasto nakłuwamy w wielu miejscach widelcem i polewamy równomiernie filiżanką ostudzonego espresso. W reszcie kawy zamaczamy podłużne biszkopty i układamy w równych odległościach na ciasto.

 

Robimy szybki krem – do misy miksera wlewamy kremówkę, dodajemy mascarpone, cukier puder oraz esencje waniliową i wszystko ubijamy na gęsty, sztywny krem. Rozsmarowujemy krem na wierzchu ciasta, robimy lekkie fale. Całość posypujemy obficie gorzkim kakao. Wstawiamy do lodówki do schłodzenia na godzinę, a po tym czasie możemy się delektować.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *