Składniki (na 3-4 porcje):
- 2 średnie bakłażany
- 2 średnie bataty
- 2 średnie cebule
- puszka ciecierzycy
- puszka mleczka kokosowego
- szklanka passaty pomidorowej
- 2 łyżki czerwonego curry
- po płaskiej łyżeczce sproszkowanego imbiru, kolendry, kuminu, czerwonej papryki słodkiej
- 1/3 łyżeczki sproszkowanej kurkumy
- łyżka oleju i trochę do polania warzyw
- 2 ząbki czosnku
- szczypta soli
Do podania:
- ugotowany ryż – u mnie jaśminowy
- posiekana natka pietruszki lub kolendry
- jogurt kokosowy lub zwykły
Zaczynamy od przygotowania warzyw – piekarnik nagrzewamy na 180°. Blachę do pieczenia wykładamy papierem. Bakłażana myjemy, odcinamy końce i kroimy w około 1-1,5cm kostkę. Przekładamy na blachę. Batata obieramy i kroimy w podobnej wielkości kostkę, dodajemy do bakłażana. Cebulę obieramy i kroimy w dużą kostkę, dorzucamy na blachę. Warzywa posypujemy przyprawami – imbirem, kolendrą, kuminem, czerwoną papryką, kurkumą oraz posypujemy szczyptą soli, a całość polewamy olejem. Wszystko dokładnie mieszamy, najlepiej rękami, wcierając olej i przyprawy w warzywa. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 35-40 minut.
Na 15 minut przed końcem pieczenia się warzyw możemy zacząć przygotowywać resztę curry – na patelnie wlewamy łyżkę oleju, przeciskamy na nią ząbki czosnku i dopiero wtedy stawiamy na ogniu – smażymy czosnek przez 2 minuty. Do czosnku dodajemy pastę curry i smażymy cały czas mieszając przez minutę. Dodajemy pomidory, dokładnie rozprowadzamy w nich pastę curry, dorzucamy cieciorkę, zmniejszamy ogień na mały i pozwalamy się dusić wszystkim składnikom przez około 10-12 minut, do chwili wyciągnięcia warzyw z piekarnika.
Upieczone warzywa dodajemy do sosu curry na patelni, dodajemy razem z całym sokiem, olejem i przyprawami, które zostały po pieczeniu. Całość dokładnie, ale delikatnie mieszamy. Wlewamy mleczko kokosowe, delikatnie ale dokładnie rozprowadzamy i tylko doprowadzamy wszystko do bulgotania.
Gorące i pachnące curry jest gotowe do podania. Najlepiej podać je z ugotowanym na puszysto ryżem jaśninowym, posypane drobno posiekaną pietruszką lub kolendrą. Dla ochłody i załagodzenia kleks jogurtu kokosowego też świetnie pasuje.