Tradycyjny piernik mojej babci

Drukuj
20.12.2013   Magda

Z opowieści mamy wiem, że wypieki babci były wyjątkowe – zawsze udane, pachnące i po prostu pyszne. Wszystkie przepisy na babcine ciasta moja mama dokładnie zapisywała, ponieważ babcia nigdy tego nie robiła – wszystko pamiętała z głowy. Dzięki staranności mojej mamy, dysponuje obecnie grubym, zabrudzonym i wymięty od częstego używania zeszytem pełnym przepisów na wspaniałe wypieki.

Z okazji zbliżających się Świąt, postanowiłam, jak co roku, obdarować moją mamę smakiem z jej dzieciństwa i upiec pachnący piernik babci. Nieskomplikowane  i szybkie wykonanie, niewyszukane składniki i pyszny smak to sekret wszystkich wypieków babci. Mam nadzieję, że tradycyjny smak tego piernika przypadnie Wam do gusty. Wesołych Świąt!

Składniki na piernik:

  • 200g margaryny
  • 4 łyżki miodu
  • 4 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 3 łyżki powideł
  • 1/2 szklanki zimnej, czarnej kawy
  • 3 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody
  • 3 łyżeczki przyprawy do piernika
  • garść łuskanych orzechów włoskich

Składniki na polewę:

  • 100g margaryny 
  • 3 łyżki kakao 
  • 3 łyżki cukru 
  • 2 łyżki mleka

 

Piekarnik nagrzewamy do 170°. Formę na piernik wykładamy pergaminem.

 

Margarynę rozpuszczamy razem z miodem i przyprawą do piernika. Odstawiamy do ostygnięcia.Jajka miksujemy z cukrem na puszystą masę. Ciągle miksując, wlewamy małym strumieniem margarynę z dodatkami oraz kawę. Dodajemy powidła i grubo posiekane orzechy włoskie- mieszamy. Do masy przesiewamy mąkę, sodę i proszek do pieczenia i miksujemy na niskich obrotach. Przelewamy ciasto do formy i wstawiamy do piekarnika na około 45-50 minut.

 

Po upływie 45 minut, sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest upieczone. Jeśli patyczek jest suchy, ciasto jest upieczone. Wyciągamy z piekarnika i odstawiamy do ostygnięcia.

 

Gdy ciasto ostygnie, przygotowujemy polewę. Do rondelka z grubym dnem wlewamy mleko, dodajemy margarynę i rozpuszczamy na średnik ogniu. Gdy się rozpuści, dodajemy kakao i cukier i wszystko razem gotujemy cały czas mieszając, do uzyskania lśniącej, gęstej polewy. Jeszcze ciepłą polewą oblewamy obficie piernik. 

 



2 thoughts on “Tradycyjny piernik mojej babci”

  • Ogólnie się mówi, że im piernik dłużej leży, tym lepiej smakuje. W przypadku tego piernika, nie używa się karmelu, który sprawia, że ciasto jest twarde i musi dojrzeć, w związku z czym, po ostygnięciu nadaje się on od razu do spożycia. Jednak, można go też zrobić kilka dni wcześniej i odpowiednio przykryty nie sczerstwieje.

Skomentuj Anonimowy Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.