Słodkie i pyszne śniadanie to jest to czego o poranku mi najbardziej potrzeba. Nic tak nie dodaje energii jak słodkości, a do tego kubek gorącej kawy. Te tosty francuskie z chałwowym sosem to jest śniadanie któremu nie sposób się oprzeć. Sami przyznajcie – połączenie gorących, pachnących kardamonem kawałków chałki, kremowego sosu chałwowego, chrupiących pistacji i soczystych pestek granatu – no ciężko odmówić sobie takiego śniadania.
Do głębokiego talerza wbijamy jajko, rozkłócamy je widelcem. Dodajemy do niego mleko, cukier waniliowy oraz kardamon i dokładnie mieszamy do połączenia. Odstawiamy.
Do miseczki przekładamy łyżkę pasty tahini, dodajemy do niej wodę i dokładnie mieszamy do połączenia – pasta stanie się lekko płynna. Do tego dodajemy jogurt oraz syrop klonowy do smaku i dokładnie mieszamy. Odstawiamy do podania.
Na patelnie rozpuszczamy masło – ja używam dwóch małych patelni, na każdej daje łyżkę masła i smażę osobne porcje, po 3 kawałki chałki na patelnię. Możemy też smażyć porcjami na jednej, wtedy rozpuszczamy obie łyżki masła, a gdy po pierwszym smażeniu jest mało, możemy jeszcze dodać łyżkę. Na rozpuszczone pieniące się masło układamy kawałki chałki, które wcześniej zamoczyliśmy z obu stron w mleczno-jajecznej miksturze – zanurzamy je na około 3 sekundy z każdej strony, aby lekko naciągnęły. Smażymy kromki z obu stron na złocisty kolor.
Usmażone kromki chałki wykładamy na chwilę na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby wchłonął nadmiar tłuszczu. Następnie przekładamy na talerze, na których będziemy podawać.
Każdą porcję obficie polewamy z wierzchu sosem chałwowym, posypujemy pestkami granatu i pistacjami. Dodatkowo, resztę sosu, a także pistacje i pestki granatu podaje osobno, aby polewać sobie chałkę w trakcie jedzenia.
