Szpinakowe muffinki z kremem i czekoladowymi jajeczkami

Drukuj
06.04.2023  Magda

Jak zawsze w Święta, lubię wypieki na szybko, a jak wiadomo, nie ma szybszych i łatwiejszych do upieczenia rzeczy niż muffinki. Do tego można je ślicznie ozdobić i efekt wow murowany.  W przygotowaniu tych pomagały mi małe rączki moich dzieciaków, więc są tym bardziej wyjątkowe i słodkie. Do tego zabawne dzięki zielonej, ,,Shrekowej” barwie i czekoladowym jajeczkom, które magicznie znikały w buziach niż ozdabiały wierzch babeczek.

Składniki (na 12 muffinek):

  • około 2/3 szklanki rozmrożonego szpinaku – wychodzi około 5 ,,brykietów”
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki oleju
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/5 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli

Na krem:

  • 250ml dobrze schłodzonej kremówki
  • 250g serka mascarpone
  • łyżka cukru pudru lub do smaku
  • łyżeczka esencji waniliowej

Do dekoracji:

  • czekoladowe jajeczka w kolorowej oblewie

 

Nagrzewamy piekarnik na 180° stopni. Formę do muffinek wykładamy papierowymi papilotkami.

 

Szpinak, razem z wodą po rozpuszczeniu, blendujemy na jednolitą masę. Odstawiamy.

 

Do miski wybijamy jajka, dodajemy cukier oraz cukier waniliowym i ubijamy mikserem na puszysty krem. Zmniejszamy obroty miksera i cienką stróżką wlewamy olej. Dodajemy szpinak i krótko miksujemy do połączenia.

 

Mąkę, proszek oraz sól przesiewamy do mokrych składników i szybko miksujemy, do połączenia.

 

Gotowym ciastem napełniamy foremki do 2/3 wysokości. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 20 minut. Po tym czasie wyciągamy z piekarnika, wyciągamy z blachy na kratkę i zostawiamy do ostygnięcia.

 

Gdy muffinki są już zimne, nożem obcinamy ich wierzch, tak aby uzyskać płaską powierzchnię. Odcięte kawałki rozkruszamy.

 

Możemy zająć się przygotowaniem kremu – do miski wlewamy dobrze schłodzoną śmietankę i ubijamy, aż stanie się lekko sztywna, ale nie całkowicie. Dodajemy mascarpone, cukier puder, wanilie i miksujemy do połączenia, do uzyskania lekkiego, kremu. Przekładamy go do rękawa cukierniczego z tylką, szprycujemy na muffinki. Możemy także uformować krem nożem na wierzchu muffinek, jeśli nie mamy rękawa. Każdą z muffinek ,,moczymy” w zielonych okruchach , aby wierzch się oblepił. Dodajemy czekoladowe jajka, delikatnie dociskamy aby nie spadły.

 

Tak przygotowane muffinki możemy od razu zajadać, ale lepiej smakują jak się schłodzą 2 godziny w lodówce.

 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.