Składniki (na 2-3 porcje):
- 500g kawałek polędwicy wieprzowej
- 300g kurek – mogą być mrożone
- 2 szalotki
- 50 ml wytrawnego białego wina
- 250 ml śmietanki kremówki
- 2 łyżki masła klarowanego
- sól i pieprz do smaku
Zaczynamy od przygotowania sosu – jeśli używamy świeżych kurek, oczyszczamy je z piasku, najlepiej to zrobić pędzelkiem, duże grzyby kroimy w mniejsze kawałki. Jeśli używamy mrożonych, można je wyciągnąć wcześniej z zamrażarki aby odtajały. Szalotkę siekamy w drobną kostkę.
Do garnka wkładamy łyżkę masła i gdy się rozgrzeje na średnim ogniu, wrzucamy posiekaną szalotkę. Smażymy około 2-3 minut, aż się zeszkli. Następnie dodajemy kurki i smażymy – jeśli używamy żywych to około 3-4 minut, mrożone około 10 minut aby odparowała z nich woda z mrożenia.
Następnie, zwiększamy ogień pod garnkiem i dodajemy wino, szczyptę soli i pieprzu. Czekamy aż wino odparuje, po czym zmniejszamy ogień i wlewamy kremówkę. Czekamy aż sos się zagotujemy, po czym ściągamy z ognia.
Polędwiczkę myjemy, osuszamy i oczyszczamy z błonek. Dzielimy na 1,5 centymetrowe plastry. Doprawiamy mięso pieprzem. Na patelni rozgrzewamy pozostałe masło. Na rozgrzane masło układamy polędwiczki i smażymy z obu stron przez 2 minut. Usmażone mięso przekładamy do garnka z sosem, który następnie wstawiamy na małym ogień i dusimy pod przykryciem przez około 5-7 minut. Po tym czasie sos jest gotowy do podania, np. z pieczonymi talarkami ziemniaczanymi z rozmarynem.
PIECZONE ZIEMNIACZANE TALARKI
Składniki (na 2 porcje):
- 1kg ziemniaków
- sól i pieprz do smaku
- łyżeczka suszonego tymianku
- kilka łyżek oleju słonecznikowego
Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w cienkie plasterki – około 0,5 centymetra. Nagrzewamy piekarnik na 200°. Blachę do pieczenia wykładamy folią aluminiową, Na folię wylewamy łyżkę oliwy i rozsmarowujemy, na tym układamy ziemniaczki, tak aby się nie nachodziły na siebie. Z wierzchu doprawiamy równomiernie solą, pieprzem i roztartym w dłoniach rozmarynem. Na koniec skrapiamy całość jeszcze odrobiną oleju, Wstawiamy do piekarnika na 45 minut, lub więcej jeśli talarki się nie dopiekły – sprawdzamy widelcem w trakcie pieczenia. Ziemniaczki powinny być miękkie, ale nie rozgotowane, złociste, ale nie przypalone.