Bardzo gustuje w domowej pizzy i prędzej mi do zrobienia własnej pizzy niż do pójścia na łatwiznę, czyli do pizzerii. A mogę się założyć, że takiej pizzy jak dzisiaj proponuję, nie zje się w zwykłej pizzerii. Na wierzchu perła jesiennego stołu – słodkawa, mięsista dynia, dodatkowo aromatyczna szałwia, a dla przełamania smaku ostra cebula i słona feta. Wszystko pod warstwą ciągnącego sera. Dla takich pyszności warto zostać w domu.
Składniki na dwie małe pizze:
250g mąki
20g świeżych drożdży
150ml gorącej wody
1 łyżeczka cukru
2 łyżki oliwy z oliwek
szczypta soli
Składniki na wierzch:
350g pieczonej dyni*
pół czerwonej cebuli, poszatkowanej w średnie piórka
20g fety
pół kulki mozzarelli
kilka listków świeżej szałwii
2 łyżki oliwy z oliwek
świeżo mielony pieprz do smaku
*Dynie porządnie szorujemy, przekrawamy na pół i usuwamy pestki. Nastawiamy piekarnik na 200º, blachę do pieczenia wykładamy papierem. Dynię kroimy na średniej wielkości kawałki i układamy na papierze skórą do góry. Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 50-60 minut. Po tym czasie, sprawdzamy miękkość dyni widelcem, widelec ma łatwo się wbijać. Upieczoną dynię wykładamy do ostygnięcia. Oddzielamy miąższ od skórki i kroimy na 1cm kawałki.
Drożdże rozcieramy z cukrem, następnie dodajemy wodę, olej i mieszamy. Do dużej miski dodajemy mąkę, szczyptę soli i tworzymy otwór. Do niego wlewamy roztwór drożdżowy i mieszamy go z mąka za pomocą widelca. Gdy ciasto będzie stawiać oprócz, oczyszczamy widelec i wyrabiamy ciasto rękami przez około 5 minut. Jeśli ciasto przykleja się do rąk, podsypujemy odrobiną mąki. Ciasto jest gotowe gdy jest gładkie i sprężyste. Zostawiamy je w misce, przykrywamy czystą ściereczką kuchenną i odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.
Po upływie 30 minut, wykładamy ciasto z miski, na podsypaną mąką stolnice. Wyrabiamy jeszcze 5 minut i dzielimy nożem na 2 równe części. Nastawiamy piekarnik na 200º, blachę do pieczenia wykładamy papierem. Ciasto rozciągamy i formujemy na płaskie placki. Brzegi ciasta ,,szczypiemy” na niski rant. Wierzch placków smarujemy odrobiną oliwy, następnie układamy kawałki upieczonej dyni, piórka cebuli, kruszymy kawałki fety, układamy listki szałwii i całość przykrywamy porwanymi kawałkami mozzarelli. Wstawiamy do piekarnika na około 15 minut. Po tym czasie sprawdzamy nożem czy ciasto jest chrupiące – jeśli tak, pizza jest gotowa. Przed podaniem, pizzę skrapiamy oliwą z oliwek i przyprawiamy świeżo mielonym pieprzem.
Ooo, to połączenie mi się podoba. I to bardzo! Zapisuję przepis 🙂
Baaaaardzo jestem ciekawa takiej pizzy, z dynią jeszcze nigdy nie jadłam 🙂
te dodatki na pizzy idealne!
Pizza z dynią…hmm jeszcze takiej nie jadłam. Ale wygląda naprawdę zachęcająco.
Pozdrawiam
Zapraszam do mnie