Wielka złocista dynia często gości w mojej kuchni tej jesieni i inspiruje do coraz to nowych zastosowań. Jeśli przypadkiem macie porządny kawałek pieczonej jesiennej piękności, polecam wykorzystać ją do tej przystawki. Łączy ona w sobie słodki smak dyni, słoną fetę i wędzony posmak boczku. Pieczarki służą jako pyszne spodeczki dla smakowitego farszu.
Składniki (na 3 porcje):
- 6 bardzo dużych pieczarek
- 500g upieczonej dyni
- 150g sera feta
- 150g boczku wędzonego
- szczypta tymianku
- pieprz do smaku
- 1 duży ząbek czosnku
- oliwa
- szczypta soli
Ząbek czosnku ścieramy na tarce, posypujemy solą i nożem rozcieramy na pastę. Oczyszczone pieczarki układamy na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem. Nacieramy je od środka pastą czosnkową. Skrapiamy oliwą i odstawiamy.
Piekarnik nagrzewamy do 180°. Boczek kroimy w kostkę, to samo robimy z upieczoną dynią i fetą – wszystko wkładamy do jednej miski. Dodajemy pieprz, roztarty w dłoniach tymianek i delikatnie mieszamy. Kapelusze pieczarek faszerujemy porządną porcją farszu – najlepiej to robić rękami i delikatnie uciskać.
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 30 minut, aż wierz będzie lekko podpieczony a pieczarki miękkie. Podajemy gorące same lub z ulubionym pieczywem.